Firma Ever z uwagi na zbliżającą się zimę zapowiedziała serię zasilaczy awaryjny UPS - Specline, które mogą okazać się przydatne w okresie zimowym.
Zima to okres wzmożonych awarii linii energetycznych, trzeba więc liczyć się z większą ilością przerw w dostawach energii elektrycznej. Jak się okazuje, bardzo często tego typu sytuacje w przeszłości wiązały się z wymiernymi stratami. Otóż jak radzi rodzima firma Ever - można temu przeciwdziałać, stosując nawet najprostsze urządzenie typu UPS.
Zasilacze awaryjne przydają się nie tylko zimą, aczkolwiek tak jak pamiętamy o zmianie w samochodach opon na zimowe, powinniśmy pamiętać o dobrym zabezpieczeniu urządzeń elektrycznych przed zanikami energii.
Niestety rodzima sieć energetyczna jest w większości przypadków przestarzała i coraz częściej nie radzi sobie z gwałtownymi zmianami warunków atmosferycznych. Co przy stale zwiększającym się zapotrzebowaniu na energię elektryczną rodzi poważny problem dla odbiorców prywatnych, jak i przedsiębiorców z uwagi ma możliwe przeciążenia i liczne awarie. Jeżeli przewidywania niektórych meteorologów się sprawdzą, to w tym roku czeka nas sroga zima, a jak nie trudno wywnioskować warunki atmosferyczne mogą siać spustoszenie w sieciach energetycznych. Dlatego, aby nie być zdanym na ślepy los i sprawną reakcję firmy dostarczającej energię elektryczną warto wziąć sprawę w swoje ręce. Ratunkiem jest zastosowanie zasilaczy awaryjnych UPS.
Zasilacze awaryjne w większości wypadków są stosowane do ochrony komputerów stacjonarnych, jednak jak się okazuje bez najmniejszych problemu można je zastosować np. do serwerów, centralek telefonicznych, routerów, rolet, bram czy nawet akwarium. Z okazji wzmożonego zapotrzebowania na zasilacze awaryjne, firma Ever postanowiła zaprezentować swoje konstrukcje UPS z serii Specline.
„Specline to produkt idealnie przystosowany do wymagań rodzimej sieci energetycznej. Główną zaletą zasilacza jest długi czas podtrzymania na pracy bateryjnej z sinusoidalnym przebiegiem generowanym na jego wyjściu. Należy podkreślić, że jednofazowe silniki elektryczne stosowane w pompach obiegowych instalacji CO nie tolerują napięcia o kształcie prostokątnym. Również same piece mogą niepoprawnie funkcjonować. Przy wyborze odpowiedniego modelu zasilacza awaryjnego warto sprawdzić czy istnieje możliwość bezpośredniego podłączenia akumulatora samochodowego bez dodatkowych przeróbek. Daje to możliwość bardzo długiego czasu podtrzymania. Takie rozwiązanie zapewnia Specline” - powiedział Sebastian Warzecha z firmy Ever.
Wspomniana seria zasilaczy awaryjnych ma doskonale sprawdzać się w przypadku urządzeń wymagających długiego czasu podtrzymania zasilania jak kotły centralnego ogrzewania, kominki z płaszczem wodnym, układy solarne, rolety okienne, bramy wjazdowe, systemy alarmowe i monitoring, centrale sterujące oraz innych urządzeń domowych.
Za pomocą zasilaczy awaryjnych Specline można również dokonać ochrony układów solarnych, wszystko to dzięki zapewnieniu ciągłej pracy pomp obiegowych co powstrzyma przed przegrzaniem roztworu glikolu, utraty jego właściwości i w konsekwencji uchroni od wymiany. Dodatkowym atutem zasilaczy Specline jest możliwość wydłużenia podtrzymania pracy chronionych urządzeń poprzez podłączenie trzech modułów bateryjnych lub akumulatora samochodowego o pojemności od 150 Ah do 250 Ah.
Źródło: Ever
Komentarze
7Teraz już wiem, że muszę to mieć.
Dzieciarnia z bloków ogrzewanych przez elektrociepłownię nie rozumie co oznacza brak prądu przez kilka godzin w mroźną noc. A nowoczesny kocioł gazowy potrzebuje prąd do rozruchu (brak "świeczki"), do pompy wody, do sterowania... Kiedy ostatnio gotowaliście wielki gar wody, żeby wykąpać małe dziecko...? :-/
Przecież systemy alarmowe mają własny akumulator. Po co niby miałby być potrzebny jeszcze jeden, obcy zasilacz awaryjny?
@Zwierzak nie zmienia to faktu, że sieć energetyczna w Polsce jest w złym stanie - energetyka rusza się dopiero jak coś się zepsuje. Nie kwapi się do modernizacji sieci. W większych miastach problem ten jest mniejszy, bo sieć energetyczna jest prowadzona pod ziemią, przez co jest bardziej odporna na złe warunki atmosferyczne.
Co do tych UPSów, to jak coś to ludzie prędzej kupią agregat prądotwórczy a nie taką bateryjkę...