To jedna z tych niemalże bajkowych historii. Zynga, malutkie studio z siedzibą w przysłowiowym "garażu" tworzy gry sieciowe i zaczyna je rozpowszechniać m.in. za pośrednictwem Facebooka.
Prawdopodobnie sama Zynga nie spodziewała się tego, że na fenomenie serwisu Marka Zuckerberga zajedzie tak daleko, ale i młody milioner sporo zawdzięcza Zyndze - wielu użytkowników serwisu deklaruje, że to właśnie gry pokroju FarmVille przyciągnęły ich do witryny.
Obecnie - jak wynika z oficjalnego raportu producenta - gra w nie 148 milionów osób. To mniej więcej 1/4 wszystkich użytkowników Facebooka! We wrześniu 2009 było ich 63 miliony, a w marcu 2010 roku - 124! Co ciekawe - przed końcem minionego roku gry Zyngi zanotowały spadek do 111 milionów aktywnych użytkowników.
Motorem napędowym jest oczywiście FarmVille i jej miejski odpowiednik - CityVille. Wielu graczy wciąż gra również w Texas Hold'em Poker, który jest jedną z najlepszych tego typu gier - nie tylko w kontekście "flashówek". Do tego dochodzi cała seria mniej popularnych produkcji. Mniej popularnych, ale wciąż rozmawiamy tu o milionach graczy.
Więcej ze strefy gier:
- 12 minut z rozgrywki Batman: Arkham City
- Call of Juarez: The Cartel - screeny w dużej rozdzielczości
- Nowy Dragon Ball - moc na kilka milionów jednostek!
- Crysis pojawi się na Xbox 360
Źródło: gamasutra
Komentarze
12jak komp się wyłącza podczas pracy na maksymalnych obrotach
to może to oznaczać że zasilacz jest za słaby ??
@JohnSheppardPL (chciało by się rzec komandorze Sheppard :) biorąc pod uwagę porę roku to pewnie się biedak z deka grzeje.
Moim zdaniem sukces FarmVille oraz innych, podobnie prymitywnych gier umieszczonych na FaceBooku nie wynika z jakoś szczególnie porywającej grywalności. Kluczem do sukcesu jest umieszczenie takiego produktu na portalu społecznościowym. Tam stada bezmyślnych, niemal pozbawionych własnego zdania zombie zagra tylko dlatego, że grają znajomi. Bowiem "jeśli znajdziesz się między wronami, musisz krakać tak jak one" - To podstawowa zasada lansowania się ;)