Całość jest zainspirowana i działa na podobnej zasadzie co fora czy chaty, ale jednocześnie dostosowana jest do obecnych, mobilnych czasów.
Czy Facebook kojarzy się wam z anonimowością? Nam też nie – ekipa Marka Zuckerberga, a konkretnie jego Facebook Creative Labs – chce to jednak zmienić. Udostępniona została właśnie aplikacja Rooms, która konwersacje bez konieczności podawania swoich danych (i bez integracji z kontem na Facebooku) ma umożliwiać. Josh Miller – głowa tego projektu – przyznaje, że całość jest zainspirowana i działa na podobnej zasadzie co fora czy chaty, ale jednocześnie dostosowana jest do obecnych, mobilnych czasów.
Po pobraniu aplikacji Rooms, użytkownik może dołączyć do jednego z pokojów lub utworzyć swój własny. Wszystkie one podzielone są ze względu na tematykę, miejsca, wydarzenia itd. Będąc w pokoju otrzymamy także możliwość wygenerowania kodu QR, dzięki któremu możemy zaprosić innych użytkowników do dołączenia się. I choć technologia ta zbiera obecnie mieszane recenzje, to sposób, w jaki wykorzystać chce ją Facebook brzmi naprawdę nieźle.
To jak z tą anonimowością? Cała koncepcja Rooms koncentruje się na tym, że jeśli tylko chcemy, to nie musimy podawać żadnych danych ani łączyć się z kontem na Facebooku. Jedyny wymóg to podanie adresu e-mailowego, ale i on nie musi być oficjalny (bylebyśmy tylko byli w stanie zatwierdzić weryfikację). Ustalamy swój pseudonim (który następnie możemy dowolnie zmieniać) i rozpoczynamy konwersację.
Obecnie aplikacja Rooms dostępna jest wyłącznie dla posiadaczy urządzeń z systemem iOS. Taka sytuacja jednak najprawdopodobniej nie utrzyma się zbyt długo.
Źródło: Wired, iTunes
Komentarze
9Btw majac ip w czasach telefonow, i dynamicznego ip to nic im to nie da wiec nie lapie paniki z ip. W ciagu 24 h dostaje z 8-12 ip codzienne. Wiec powiazywanie ip z chata z ip do ktorego loguje sie na fb nie jest oczywiste.