Złodzieje wpadają przez internetowy nałóg
Konto na portalu społecznościowym może założyć każdy. Jednak nie każdy powinien. Niektórzy użytkownicy potrafią obrócić Facebookowy nałóg przeciw sobie, pakując się w ten sposób nawet do więzienia.
Niedawno w Kolumbii dwóch mężczyzn, jak się później ukazało - uzbrojonych - przyszło do kafejki internetowej. Po upływie czasu ich korzystania z komputerów, podeszli do kasy. Pracownik jednak zamiast otrzymać zapłatę, został sterroryzowany i pozbawiony posiadanej gotówki.
Gangsterzy byli jednak najwidoczniej mocno zaaferowani niezwykle przemyślaną akcją, bo jeden z nich zapomniał wylogować się z Facebooka. Policja wkrótce zapukała do drzwi obu mężczyzn, pokazując im, że internet bywa szkodliwy. Zwłaszcza niewłaściwie wykorzystywany.
Kolejna z niedawnych historii miała miejsce w kwietniu tego roku. Dwudziestolatek, Michael Baker z hrabstwa Letcher w stanie Kentucky postanowił zabawić się kosztem służb porządkowych. Spuszczał benzynę z policyjnego radiowozu, co na zdjęciu uwieczniła jego dziewczyna. Jak łatwo można się domyślić, fotografię wpuścili w elektroniczny obieg, a ta szybko dotarła do odpowiednich władz. Identyfikacja podejrzanego i wymierzenie kary były już tylko czystą formalnością.
Podobnych sytuacji jest jeszcze kilka. W roku 2009, nastoletni Jonathan Parker włamał się do domu w Martinsburgu, w Zachodniej Virginii. Jego łupem padły dwa drogie pierścionki z diamentami. Czyn mógłby mu ujść na sucho, gdyby nie fakt, że dostrzegł w obrabianym miejscu komputer. Siła nałogu zwyciężyła i zostawił na nim swój ślad w postaci nie wylogowanego konta - także na Facebooku.
Wygląda na to, że serwis Zuckerberga pomaga tropić przestępców. A może to sami złoczyńcy podświadomie chcą poddać się dobrowolnej karze za swoje czyny i pomagają policji w ich lokalizacji? Jedno jest pewne, Facebook powinien mieć slogan podobny do znanego z MediaMarkt - "nie dla idiotów".
Więcej o Facebooku:
- Facebook uruchomi własny sklep z aplikacjami
- Facebook pomaga użytkownikom z myślami samobójczymi
- Angry Birds: gra dostępna także na Facebooku
- Facebook: oddział firmy wkrótce w Polsce
- Facebook: darmowe wizytówki dla 200 000 użytkowników
Źródło: digital trends
Komentarze
18minusujcie
ta fotka w sumie mowi ze szajsbuk wyladowal za kratkami a nie jego uzytkownicy ;)
włamać się do domu a przy okazji wejść na fb
usunąłem konto, ale moje dane zostały, niestety ...