Jesienią Mozilla udostępni przeglądarkę Firefox w wersji 57. Wtedy też zadebiutuje odświeżony interfejs użytkownika o nazwie Photon. Tak wygląda.
O tym, że Firefox ma przejść lifting, słyszeliśmy już nie raz i nie dwa, ale do tej pory nie wiedzieliśmy jakie mają być jego konkretne skutki. Aż do wczoraj, kiedy to na GHacks pojawiły się pierwsze zrzuty ekranu przedstawiające nowy interfejs przeglądarki o nazwie Photon.
Firefox 57 (który ma zostać udostępniony jesienią) będzie miał nowy interfejs, znacznie bardziej minimalistyczny. Wygląda trochę jak krzyżówka programów Opera i Vivaldi, ale też z nutką oryginalności. Ma być prosto i przejrzyście – to, czy jest, pozostawiamy waszej opinii.
Bardzo charakterystyczny w nowym interfejsie jest pasek adresu – wyśrodkowany (a przez to pozostawiający niewykorzystaną przestrzeń między nim a przyciskami po prawej i lewej stronie (gdzie znalazło się miejsce dla odświeżania). Jego zwieńczeniem jest ponadto ikona wielokropka, otwierająca menu udostępniania i szybkiego dostępu do przydatnych funkcji.
Przeglądarka Firefox 57 ma również umożliwić wybranie jednego z kilku motywów. Mozilla zapowiada także wdrożenie obsługi wielu procesów oraz przejście na rozszerzenia WebExtensions. Dzięki tym zmianom program znów ma nabrać wiatru w żagle – od jakiegoś czasu bowiem wyraźnie odstaje względem konkurencji.
Źródło: GHacks
Komentarze
13https://allegro.pl/nowe-lepsze
Obecne GUI podoba mi się o niebo lepiej od tego czegoś.
Na szczęście to przecież lisek, więc nowe GUI jest tylko opcją, a wygląd można konfigurować dowolnie. Ufffff...
Odnoszę wrażenie, że jeżeli chodzi o wygląd niektórych elementów interfejsu, zaczynamy cofać się do czasów Windows 3.1... Zatem mamy do czynienia z postępem? Ponownym odkrywaniem koła? Bowiem po kanciastych elementach z pewnością znów pojawi się moda na bardziej zaokrąglone "okienka". Czy może jest to zmiana dla samej zmiany?