Firma Ford nawiązała współpracę z Microsoftem, by sprawdzić, czy gogle HoloLens mogą usprawnić proces projektowania samochodów.
Na „papierze” wszystko może wyglądać dobrze, a potem okazuje się, że jednak to nie to. Dlatego też projektanci z sektora motoryzacji podczas tworzenia modeli posiłkują się testowymi szkieletami pojazdów, do których mogą przyłączać kolejne części. To skuteczna metoda, ale zajmuje bardzo dużo czasu. Gogle HoloLens tymczasem otwierają zupełnie nowe możliwości.
Gogle rzeczywistości mieszanej (łączącej rozszerzoną z wirtualną) Microsoftu są i będą w najbliższym czasie testowane przez zespół projektantów firmy Ford. Dzięki tym urządzeniom będą oni mogli w czasie rzeczywistym modyfikować wygląd samochodu (wybierając odpowiednią opcję każdego elementu) – tak, by stworzyć doskonały projekt. Gadżet ma także inne zastosowanie. Umożliwia mianowicie sprawniejszą współpracę pomiędzy zespołami amerykańskiego giganta motoryzacyjnego.
Nie tylko Ford sprawdza potencjał gogli HoloLens. Takie testy prowadziły lub prowadzą również firmy Audi, Volkswagen czy Volvo. Ta ostatnia ma jednak na te gogle inny pomysł (o czym już pisaliśmy). Przypomnijmy, że szwedzko-chiński producent wierzy, że gadżet może zmienić sposób, w jaki będziemy kupowali w przyszłości samochody – pozwoli z bliska przyjrzeć się jego elementom i najważniejszym cechom:
Źródło: Futurism, Microsoft HoloLens
Komentarze
1