Fossil Sport to najnowszy smartwatch tego producenta. Tym razem grupą docelową są aktywni użytkownicy, którzy powinni docenić jego charakterystykę. Jaka ona jest?
Fossil robi bardzo dobre smartwatche, które cieszą się dobrą sławą także w naszym kraju. Producent stara się dynamicznie rozszerzać swoją ofertę i niedawno zaprezentował eleganckie modele z linii Q czwartej generacji, a teraz dołączają do nich inteligentne zegarki sportowe.
Nie mają zbyt oryginalnej nazwy, ale dają powody, by się nimi zainteresować. Fossil Sport to smartwatche dla aktywnych, a więc lekkie i wygodne, z silikonowymi paskami oraz kompletem najważniejszych funkcji do monitoringu ćwiczeń i kondycji.
Sercem zegarka spod tego znaku jest Snapdragon Wear 3100, który z powodzeniem powinien zapewniać płynne działanie systemu Wear OS i poszczególnych funkcji. Producent postarał się też o koprocesor, który bierze na siebie mniejsze zadania (takie jak liczenie kroków czy wyświetlanie godziny).
Działający pełną dobę między ładowaniami Fossil Sport jest wyposażony w pulsometr oraz moduły GPS i NFC. Pozwala więc użytkownikowi czuwać nad swoim tętnem, dokładnie śledzić parametry biegu oraz wykonywać płatności mobilne bez smartfona.
Smartwatch wykorzystuje Bluetooth Smart / 4.2 LE i WiFi. Pozwala korzystać z rozmaitych aplikacji (takich jak Spotify czy Uber) oraz wyświetla powiadomienia ze smartfona. Nie można też nie wspomnieć o tym, że jest wodoszczelny (i można w nim pływać).
Producent przygotował dwie wersje rozmiarowe (41 i 43 mm) oraz 28 pasków. Modele z linii Fossil Sport trafią do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu, a zakup jednego z nich będzie wiązał się z wydatkiem na poziomie 255 dolarów.
Źródło: New Atlas, Fossil
Komentarze
1Ale 255$ (279€ w Europie) za podstawowy model Sport to trochę dużo. Mam nadzieje że zrobią nowego EXPLORIS HR z W3100.