Samsung Galaxy Z Flip3 5G to najlepszy smartfon 2021 roku. Takiego wyboru dokonaliście w plebiscycie na Produkt Roku 2021 wg czytelników benchmark.pl.
Składany Galaxy Z Flip3 5G lepszy od klasyki
Nie wypada nie przypomnieć pełnej listy nominowanych w tej kategorii. Znalazły się na niej Google Pixel 6 Pro, POCO X3 Pro, realme GT, ASUS ZenFone 8, Xiaomi 11T, Apple iPhone 13 i Samsung Galaxy Z Flip3 5G. I od razu zaznaczmy, że każdy z tych smartfonów jest konstrukcją bardzo udaną w swoim segmencie, żaden nie dostał nominacji przypadkowo. Czy mimo tego zwycięzca zaskakuje? Mnie tak. I to z kilku powodów.
Co Wy widzicie w Galaxy Z Flip3 5G?
Nie musicie się zgadzać, ale ten i podobne plebiscyty to dla mnie trochę jak rankingi popularności. Ludzie mają tendencję do chwalenia tego, na co już wydali swoje pieniądze. Z tego względu rozumiem innych zwycięzców, np. Cyberpunk 2077 w kategorii Gra PC, Samsung Galaxy Watch4 Classic (SM-R890) w kategorii Smartwatch czy Xiaomi Mi Band 6 NFC w kategorii Opaska fitness.
Wyłamuje się z tego Samsung Galaxy Z Flip3 5G, bo nawet jeśli jego wyniki sprzedaży są dla producenta zadowalające, to jak wiadomo składane smartfony wciąż pozostają znacznie mniej popularne od tych klasycznych. Doceniam kieszonkową konstrukcję omawianego modelu, ale nie podzielam zachwytów nad designem. Trudno o takowe przede wszystkim gdy smartfon jest rozłożony. Widać miejsce zgięcia ekranu, no i nie zabrakło wcięcia na frontowy aparat. Ok, to ostatnie szpeci zdecydowaną większość smartfonów. No i chociaż jak na składaną konstrukcję Samsung Galaxy Z Flip3 5G okazuje się dobrze wykonany, nikt mi nie wmówi, że wytrzymałością dorównuje standardowym modelom.
O wydajności złego słowa powiedzieć nie można, no ale przy tej cenie po prostu nie mogło być inaczej. Niemal cała specyfikacja jest tu godna pochwały. Niemal, bo bateria wystarczająca na dzień (a wedle opinii niektórych posiadaczy na pół dnia) to niestety pięta achillesowa kładąca cień na kompaktowej konstrukcji. Bo skoro wychodząc na dłużej poza dom / biuro dodatkowo trzeba nosić ze sobą ładowarkę, to mobilność jest tu żadna. A gdyby tego było mało, to producent zaserwował ładowanie o mocy... 15W. A myślałem, że tylko Apple jeszcze się tak ośmiesza. I nie trafia do mnie argument o obniżeniu częstotliwości odświeżania ze 120 Hz do 60 Hz. Między innymi za to się przecież płaci.
„Lepiej nic nie robić, stać w miejscu zamiast rozwijać nowe technologie!”, czyż nie, właścicielu Galaxy Z Flip3 5G? Nie przemawia do mnie płacenie 5000 złotych za produkt będący czymś nowym, ale jednocześnie mniej wytrzymałym i mniej funkcjonalnym niż, w tym przypadku, klasyczny smartfon.
Tak szczerze, głosowaliście na Galaxy Z Flip3 5G bo macie i sobie chwalicie czy podoba Wam się na grafikach i filmikach publikowanych przez producenta?
Zobacz pełne wyniki Produktu Roku 2021.
Źródło: własne
Komentarze
14Telefony od lat są powtarzalne, a czołówka flagowców walczy ze sobą o marginalne różnice między aparatem, ekranem, ładowaniem...i tyle. Nuda. Z Flip 5G jest przynajmniej "jakiś", ma swój wyróżnik, nową technologię zmieniającą sposób korzystania z telefonu, która nie jest (jeszcze) rozpowszechniona, a jednocześnie nie jest już tak kruchą betą że wygląda jak wykradziony z labolatorium prototyp jak to było z pierwszym Foldem. Dla mnie zwycięstwo zasłużone.
Jak z 5 z Was ma ten fon to góra. Reszta dokonała wyboru w ciemno *zdjęcia, net, YT, itd.
A autor nieźle narobił kupy w majtki xd