Ciekawa propozycja Gigabyte'a w segmencie laptopów.
Gigabyte P2542G reklamowany jest przez producenta hasłem laptopa dla graczy i wielbicieli multimediów. Czy rzeczywiście sprawdzi się w takiej roli?
Największy znak zapytania postawić należy przy tym, jak wypadnie zastosowany tutaj relatywnie nowy jeszcze układ NVIDIA GeForce 600M. Te mobilne karty graficzne, które pojawiły się w grudniu dopiero teraz zaczynają odnajdywać swoje miejsce w laptopach.
.jpg/475x0x1.jpg)
Przedstawiona specyfikacja wygląda następująco:
- Ekran LED 15.6" o rozdzielczości 1920x1080
- Procesor cztero-rdzeniowy Intel Core i7
- Karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 660M z 2GB pamięci
- Napęd Blu-ray
- USB 3.0 x 2
- Bluetooth 4.0
- HDMI
- Wi-Fi
.jpg/475x0x1.jpg)
Nie znamy także pełnych wymiarów notebooka, ale wiadomo, że będzie miał on 18,5 mm grubości. Będzie też lekki, jego waga to jedynie 1,49 kg. Gigabyte P2542G powinien już wkrótce trafić do sprzedaży.
Więcej o notebookach:
- AMD Ultrathin: smukłe notebooki z APU Trinity
- MSI Wind U180: netbook z platformą Intel Cedar Trail
- Panasonic Let's Note NX i SX: wytrzymałe notebooki
- Razer Blade: notebook wyprzedany w pół godziny
- Sony VAIO SA: mocne notebooki w węglowo aluminiowych obudowach
Źródło: ubergizmo, endgadgets
Komentarze
25Moim zdaniem, jeśli specyfikacja sprzętowa pozwala na swobodne odpalenie gry o dość dużych wymaganiach, to jest laptop dla graczy. Bo niby kto inny się nim zainteresuje? Ten co w nic nie gra? Jeśli nie gra to kupi inny model, optymalny dla niego. Może i laptop nie będzie wystarczający dla maniaka, który musi mieć obraz na 30 calowej kobyle bo całe dnie przy tym siedzi ale dla "casualowego" gracza wystarczy aż nadto. I jeszcze jedna sprawa. Nie każdy chce mieć piętnaście urządzeń w domu. Jedno do gier, drugie do pracy, trzecie żeby się z nim wozić po McDonaldach. Optymalnym wyjściem jest takie, które pociągnie spokojnie grę bo jeśli podoła jej wymaganiom to zrobi i resztę. W końcu jest dość mocne.
Czasem odrobina logiki, odrobina użycia mózgu i zastanowienia nad sensem swojego bełkotu, uchroniłaby was dobrzy ludzie, od robienia z siebie rozhisteryzowanych gimnazjalistek. Zluzujcie.
Laptop dla graczy...
Grać na touchpadzie już to widzę...