Czy w obudowie o grubości 5,15mm udało się zamknąć ciekawą specyfikację?
Chińscy producenci smartfonów zdają się działać coraz odważniej. Z pewnością zalicza się do nich Gionee, które po raz kolejny wyróżnia się swoim nowym urządzeniem.
Pamiętacie Elife S5.5, który zyskał swojego czasu miano najsmuklejszego smartfona na świecie? Właśnie będzie musiał z niego zrezygnować, ponieważ od teraz najcieńszym tego typu urządzeniem mobilnym jest już Elife S5.1 - bezpośredni następca wymienionego wcześniej modelu.
Obudowa nowego smartfona charakteryzuje się wymiarami 139,8 x 67,4 x 5,15 mm i nie da się ukryć, że uwagę najbardziej przyciąga ostatni z wymienionych parametrów. Czy w tego typu obudowie udało się zamknąć równie ciekawą specyfikację? Wydaje się, że tak. Chociaż nie będziemy mieli do czynienia z urządzeniem z najwyższej półki to i tak prezentuje się ono ciekawie.
Producent pokusił się bowiem między innymi o ekran AMOLED z przekątną 4,8" i rozdzielczością 720p. Moce obliczeniowe zapewniać będzie tutaj z kolei czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 400 z zegarem 1,2 GHz, który dostanie do pomocy 1 GB pamięci RAM. Poza tym przyszli użytkownicy spodziewać powinni się 16 GB pamięci wewnętrznej, systemu Android 4.3 oraz akumulatora o pojemności 2100 mAh.
Sprzedaż smartfona ruszy na chińskim rynku jeszcze w tym miesiącu. Wątpliwe, by urządzenie pojawiło się również w Europie, co w tym przypadku uznać trzeba chyba za sporą stratę.
Źródło: phonearena
Komentarze
10Jakoś nie rozumiem ucinania każdego milimetra. Przecież to się będzie łamać.
Mam Galaxsy S i jestem zdziwiony, że tyle wytrzymał. Na warsztacie nie raz się na nim oparłem czy coś xP
to ja bym wolał 11mm telefonu i 9mm baterii (3x pojemność)