Google będzie wiedział co masz w domu - system rozpoznawania przedmiotów
Automatyczne rozpoznawanie obiektów na zdjęciach nie jest obecnie doskonałe. Za rozwiązanie tego problemu zabrali się inżynierowie firmy Google.
Automatyczne rozpoznawanie obiektów na zdjęciach nie jest obecnie doskonałe. Nawet gdy komputer jest wspomagany przez inteligentne algorytmy, nie wszystkie elementy znajdujące się na danej scenie są interpretowane poprawnie. Za rozwiązanie tego problemu zabrali się inżynierowie firmy Google.
Nowe narzędzie Google to właściwie nic innego jak system automatycznego rozpoznawania przedmiotów. Z tą jednak różnicą, że dzieło giganta z Mountain View charakteryzować ma się niespotykaną dotąd dokładnością. Jak chwali się na swoim blogu – algorytmy nie mają problemu nawet z częściowo zakrytymi obiektami.
Jak to możliwe? Kluczem jest sieć neuronowa – dzięki niej możliwe jest bowiem szybkie uściślenie kryteriów wyszukiwania bez konieczności wykorzystywania dużej dodatkowej mocy obliczeniowej. W rezultacie otrzymujemy system znacznie dokładniej skanujący obraz, który może pochwalić się lepszą identyfikacją obiektów, a w przypadku niepewności – lepszymi domysłami.
Najnowsze narzędzie inżynierów Google jest więc w stanie rozpoznać mnóstwo elementów znajdujących się na zdjęciu naszego salonu (jak pokazują grafiki promujące – nawet kota w powietrzu). Technologia jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju, ale gigant z Mountain View zapewnia, że projekt będzie kontynuowany.
Jaki jest cel? Stworzenie narzędzia, które pozwoli na łatwiejsze wyszukiwanie rzeczy w Internecie. Słowem – poprawienie skuteczności wyszukiwarki obrazów Google.
Źródło: Engadget, Google
Komentarze
26Poza szukajką to tylko w pracy googlowska poczta, ale to ode mnie nie zależne.
Powiedzcie google nie, bo jak widać oni przesadzają!!!
Chcą wiedzieć wszystko, nasze domy już mają na zdjęciach, trzeba krzaki sadzić!!!
Smutne to, permanentna inwigilacja.