Google informuje niektórych reklamodawców, iż zajmie się ich kampaniami
Eksperci Google Ads mają identyfikować kluczowe zmiany i tym samym pozwolić lepiej wykorzystać reklamy, będą modyfikować słowa kluczowe, a nawet aktualizować tekst reklam.
Niektórzy twierdzą, iż świat bez reklam byłby piękniejszy. Ciekawy temat pod dłuższe rozważania, aczkolwiek nie ulega wątpliwości, że towarzyszą nam one niemal na każdym kroku, także w Internecie. Na tym aby były jak najbardziej efektywne zależy nie tylko wszystkim prowadzącym jakikolwiek biznes czy stronę internetową i reklamodawcom, ale również Google.
„Skoncentrujemy się na Twoich kampaniach, abyś ty mógł skupić się na swojej firmie”. Tak brzmi nagłówek wiadomości e-mail, jaka w tym tygodniu rozsyłana jest do niektórych reklamodawców. Z dalszej części wiadomości jasno wynika, iż chodzi tu o kolejny krok w kierunku automatyzacji. Firma wspomina tu o ekspertach Google Ads, którzy mają identyfikować kluczowe zmiany i tym samym pozwolić lepiej wykorzystać reklamy, będą modyfikować słowa kluczowe, a nawet aktualizować tekst reklam.
Pomysł szybko spotyka się z mieszanymi opiniami. Niektórym się podoba, nie brakuje jednak również niezadowolonych. Chociażby dlatego, iż jest to ich zdaniem zbyt dalece posunięta ingerencja, a dodatkowo Google asekuruje się zapisami, iż prowadzone działania mogą nie przynieść jakiejkolwiek poprawy. Z drugiej strony zapewnia, iż w przypadku poniesionych strat można będzie ubiegać się o zwrot kosztów.
Głos zabrał również rzecznik prasowy Google, który wydał krótki komunikat dla portalu Search Engine.
„Nasze zespoły sprzedaży zawsze szukają sposobów na to, aby pomóc klientom uzyskać najlepsze rezultaty z reklam Google. Wprowadzamy program pilotażowy, który naszym zdaniem pomoże firmom zoptymalizować konta. Jak zawsze zabieramy opinie zwrotne klientów na temat finalnego produktu. Klienci mają pełną kontrolę nad kontem i mogą akceptować lub odrzucać zalecenia według własnego uznania.”
Osoby, które otrzymały powyższe wiadomości zostaną objęte programem automatycznie po 7 dniach. Właśnie tyle czasu Google daje na zrezygnowanie z opisywanego wsparcia. Jeśli ktoś nie zdąży? Bez obaw. Z programu można wypisać się również w trakcie jego trwania.
Źródło: searchengineland
Komentarze
1