Choć lata świetności NK dawno już minęły, grupa Onet widzi w portalu całkiem spory potencjał.
Pamiętacie Naszą Klasę? Jeszcze kilka lat temu portal cieszył się ogromną popularnością. Z czasem doszło do rozbudowy serwisu, wprowadzenia komunikatora i nowych funkcji, zmiany nazwy na nk, a także… spadku zainteresowania – wielu użytkowników przeniosło się na konkurencyjnego Facebooka czy też Twittera. Być może jednak to jeszcze nie koniec – o przejęciu nk oficjalnie poinformowała grupa Onet.
Już od kilku tygodni mówiło się, że Onet może być zainteresowany nk, a teraz wszystko stało się jasne. Wprawdzie transakcja musi zostać jeszcze zatwierdzona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), ale z tym nie powinno być problemów. Pozostaje jednak jeszcze jedno pytanie – po co Onetowi nk?
Zacznijmy od tego, że pomimo spadku zainteresowania, miesięcznie nk wciąż odwiedza przeszło 5 milionów użytkowników (co oznacza, że portal ten znajduje się w pierwszej dwudziestce). To po pierwsze spora baza użytkowników, a po drugie – ogromny potencjał reklamowy.
Sam Onet nie ukrywa jednak, że do zakupu skusiło go co innego, mianowicie nieźle rozwinięty sektor gier przeglądarkowych. Szef grupy, Robert Bednarski komentuje – „gry online i treści z tą tematyką związane są bardzo poszukiwane przez polskich internautów. Przejęcie nk.pl to świetna szansa, żeby poszerzyć nasze portfolio i czerpać korzyści z obecnego potencjału serwisu w kontekście gier i aplikacji rozrywkowych”.
Dodajmy, że obecnymi właścicielami nk są: cypryjska spółka Excolimp (73 proc.) oraz twórcy – wrocławscy studenci (27 proc.).
Źródło: Wyborcza.biz
Komentarze
17Cała tablica działa za takiej samej zasadzie :) była to jedna z największych zbiorowych hipokryzji w polskim internecie, dlatego nikt tego nie przypomina:)
Ale poziom i wiarygodność - radia Erewań
1. śmiechami z ludzi którzy zapomnieli o NK i nawet po przeczytaniu tekstu (albo i nie) piszą bzdurne komentarze
do autorów:
2. a ci wrocławscy studenci to się jakoś nazywają