Gry wideo mogą mieć pozytywny wpływ na iloraz inteligencji u dzieci. Naukowcom udało się to udowodnić w badaniach.
Gry wideo a inteligencja u dzieci
Wiele mówi się o tym, jak wielkie zagrożenie dla dziecięcej psychiki mogą stanowić gry wideo. Coś w tym rzeczywiście jest, choć rola cyfrowej rozrywki jest tu zdecydowanie przeceniana. Rzadko wspomina się za to o pozytywnym wpływie gier na najmłodszych spośród nas, a te pomagają choćby w nauce języków, w rozwoju wyobraźni i w kreatywnym myśleniu. Najnowsze badania dowodzą ponadto, że mogą przyczyniać się do wzrostu ilorazu inteligencji.
Naukowcy ze szwedzkiego Karolinska Institutet udowodnili w swoim badaniu, że regularne granie u dzieci wiążę się ze wzrostem inteligencji. Może i niewielkim (na poziomie 2,5 punktu IQ względem średniej), ale jednak zauważalnym i dającym się zbadać. Jest tak w przeciwieństwie między innymi do oglądania filmów i seriali czy korzystania z mediów społecznościowych (gdzie nie odnotowano żadnej konkretnej zmiany – ani pozytywnej, ani negatywnej).
Badanie duże, ale konieczne są kolejne
Co istotne, badanie zostało przeprowadzone na dużej grupie – około 5000 dzieci. Najpierw przebadano 9- i 10-latków, później wrócono do nich po dwóch latach. Naukowcy zwracają jednak uwagę na to, że i tak konieczne będą dalsze badania, choćby uwzględniające inne czynniki. Nie sprawdzono bowiem na przykład związku ze snem, wynikami w szkole czy kondycją fizyczną. Mimo to „nasze wyniki stanowią potwierdzenie, że czas spędzony przed ekranem nie osłabia zdolności poznawczych, a granie faktycznie może zwiększyć inteligencję” – dodają.
Kwestią, nad którą naukowcy chcą się pochylić, jest również wpływ określonych gatunków gier na wzrost inteligencji. Tym razem nie stosowano takiego rozgraniczenia, a rzeczywiście może się okazać, że inne są wyniki w przypadku pierwszoosobowych strzelanek, a inne – w grach zręcznościowych, erpegach czy przygodówkach.
To nie ogólna rekomendacja, ale…
Jeszcze jednym aspektem wymagającym podkreślenia jest ten, że „wyniki nie powinny być traktowane jako ogólna rekomendacja dla wszystkich rodziców, by ci umożliwili dzieciom nieograniczone granie” – napisali naukowcy. – „Dla tych rodziców, którym przeszkadza to, że ich dzieci grają w gry wideo, jest to jednak informacja, że nie muszą się martwić, bo prawdopodobnie dzieciom wyjdzie to na dobre”.
Źródło: Karolinska Institutet / Scientific Reports, New Atlas, Science Daily
Komentarze
16Mój syn ma piec lat i już umie grać na fortepianie kolędy, łatwe wersje kompozycji Chopina czy Bacha a także ze słuchu piosenki popowe, dancowe czy disco polowe jakie puszczają w tv, radio czy YouTube.
Teraz musi wkuwać zaawansowana teorie muzyki bo wysyłam go do szkoły muzycznej a tam musi mieć jak najlepsze oceny jak tatuś w połowie lat 90 tych.
Od gier a także od innych zabaw trzymam go z daleka. Ważniejsza jest nauka żebym mógł go jak podrośnie brać do studia i tam zeby zaczął się uczyć obslugi sprzętu i aranżowania piosenek.
Na początek disco polo a potem jeszcze miks i mastering a pozniej pioseneczki popowe, hip hop.
Jeden pogra i rozwinie refleks a drugi pogra i mu odbije i kupuje karabin maszynowy i wpada do szkoły...
Każdy człowiek jest inny !
Ostatnio przyglądałem się różnym testom na inteligencję i w sumie doszedłem do wniosku, że są o kant..., aczkolwiek nie do końca.
niemencrystal.com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/