Początkowo niewiele na to wskazywało, ale ostatecznie twórcy serii Outlast mogą cieszyć się z dużego sukcesu. Gracze mogą mieć natomiast nadzieję na jeszcze jedną odsłonę tego cyklu.
Survival horror nie jest najpopularniejszym gatunkiem gier. Ma wprawdzie wierne, ale nieszczególnie rozbudowane grono fanów. W związku z tym o wysokie wyniki sprzedaży nie jest w tym przypadku łatwo, ale jeszcze raz potwierdza się teza, iż dobra gra zawsze się obroni.
A do takowych właśnie zaliczane są propozycje z serii Outlast. Odpowiadające za ich przygotowywanie studio Red Barrels pochwaliło się, iż udało się przełamać barierę 15 mln sprzedanych egzemplarzy. To łączy wynik osiągnięty przez Outlast, Outlast: Whistleblower, Outlast 2 oraz pakiet Outlast Trinity.
Przychody ze sprzedaży wyniosły około 64 mln dolarów kanadyjskich, zyski sięgnęły natomiast 45 mln dolarów kanadyjskich. Biorąc pod uwagę początkowe problemy z zebraniem funduszy na pierwszą odsłonę serii, mówić trzeba o dużym sukcesie.
Philippe Morin, CEO studia Red Barrels, potwierdził, iż na rynku pojawi się jeszcze Outlast 3. Prace są jednak na wstępnym etapie. Już teraz wiadomo, że mimo zachowania znanego uniwersum twórcy chcą dość znaczące zmienić rozgrywkę, odejść od tego, co widzieliśmy do tej pory.
Źródło: dsogaming
Komentarze
3