Redaktorzy Official PlayStation Magazine mieli okazję do zabawy z grą i dość szybko postanowili podzielić się pierwszymi wnioskami.
Dłuższy czas nie było okazji do tego, aby wspomnieć o odświeżonej wersji Grand Theft Auto V, która coraz większymi krokami zmierza ku premierze. Najnowsze informacje na temat gry z pewnością spotkają się z ciepłym przyjęciem.
Redaktorzy Official PlayStation Magazine mieli okazję do zabawy z edycją na PlayStation 4 i, jak łatwo się domyślić, dość szybko postanowili podzielić się pierwszymi wnioskami. Na pierwszy ogień poszły aspekty techniczne, a konkretnie to w jakiej rozdzielczości działać będzie gra.
Jest dobrze, ponieważ nowa platforma Sony zaoferuje GTA 5 w jakości Full HD. Ciekawe czy tak samo będzie w przypadku Xbox One.
"Pożegnajmy 720p. Służyło nam wystarczająco długo. Teraz nasze oczy cieszą się czystym 1080p. Los Santos na PS4 podziwiać można w natywnej rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli."
Przypomnijmy, iż GTA 5 zadebiutuje na PlayStation 4 i Xbox One już 18 listopada. Nieco dłużej, bo do 27 stycznia przyszłego roku poczekać będą musieli natomiast gracze korzystający z PC.
Źródło: vg247
Komentarze
155P.S jesli ktos nie gral to polecam. Trevor jest najlepsza postacia z calej serii GTA
Nie dość ze redaktorzy sami prowokują wielokrotnie tematami do głupich przepychanek, to WY się jeszcze na to łapiecie jak dzieci i kłócicie czyja foremka jest lepsza.
Przestańcie jęczeć w końcu, nie podoba się granie na PC kupcie sobie konsole, nie podoba się granie na konsolach kupcie sobie PC, a jeżeli lubicie po prostu grać KUPCIE SOBIE CO CHCECIE I GRAJCIE.
Marnujecie swój czas na głupie produkowanie się zamiast zająć się czymś pożytecznym.
Kiedyś można było tu przeczytać nie raz sensowne dialogi, oparte jakimiś faktami, a dzisiaj to na zasadzie NIE ZNAM SIĘ TO SIĘ WYPOWIEM, albo MOJA RACJA JEST MOJSZA NIŻ TWOJSZA!!!
Następnym razem jak was coś zirytuję, to nie wpadajcie na te wasze internety i nie wyżywajcie się pisząc głupoty, tylko walnijcie z barana w coś twardego to może wam przejdzie.
Tyle ode mnie, idę poczytać książkę do poduszki, bo dzisiaj mój limit czytania głupoty się skończył.
Po co ta cała dyskusja.
To tak jakby na jednym parkingu maluch przekomarzał sie z porshe ktory jest lepszy.
Ludzie litosci.
Ja wiem ze po szkole macie za duzo czasu i wtedy trzeba wsiasc na tego interneta i produkowac bez sensu posty, ale moze idzcie na lawke przed dom posiedziec albo w pilke pokopac.
Jaki jest sens ciagle czytac to samo i przekomarzac sie.
Jak kogos stac by kupic sobie PC i konsole to cieszyc sie a nie zazdroscic i swoj gniew i zal wylewac publicznie.
Albo isc do pracy pozapierdalac troche i wtedy zamiast plakac to kupic sobie zajebistego pieca do tego wszystkie konsole i nie dyskutowac wiecej.
A jak ktos ma awersje do pada i konsoli to w ogole nie patrzec w ta strone i zostac przy blaszaku ładujac w niego topowe czesci. Niech kurwa płonie z pod budy bo takie tam zajebiste karty graficzne i procesory siedzą.
Takie cos to tylko w naszej cebulandii.
Na konsolach siedze od czasu PSX,DC,Ps2,XBOX360 i widze że ta generacja to pomyłka pod wzgledem wydajności.
Chciabym zwrócić obu stronom uwage na dwie rzeczy.
Po pierwsze:
Porównywanie cen konsoli z odpowiednikiem pc jest błędem.
Więkrzość uzytkowników pc uzywa monitorów do grania a nie tv a więkrzosc konsolowcow tv a nie monitora wiec nalezaloby liczyc:
cena desktopa + monitor vs cena konsoli + tv
wynik może byc rozny, ale zdecydowana wiekrzosc topowych tv jest drozsza niz topowych monitorów. Tyle gwoli scislosci.
----
A teraz w drugą stronę.
Ludzie te konsole właśnie mają szanse wytrzymać dłużej niż poprzednie jeżeli chodzi o wyświetlaną grafikę. Nie wiem na ile przy xo pomagali developerzy, ale przy ps4 ich zdanie i rady zostaly uwzglednione. Moj bliski przyjaciel pracuje w polskim juz uznanym studiu tworzącym gry na konsole i pc i uwaza, ze ps4 jest doskonale zbalansowane i mocy starczy na kilka lat. Przy czym zawsze zaznacza, ze na konsoli 30klatek jest optymalnym rozwiazaniem. Te 30fps na tv podlaczonym do konsoli jest inaczej odczuwalne niz 30 klatek na pc. Pomimo, ze niektore gry chodza w 60 fps na konsolach to podobno od samego poczatku konsole byly projektowane na 30fps. Nie sa to moje urojenia, ale informacje od osoby, ktora z tego zyje.
Dodam, że całkowicie rozumiem fenomen konsol. Zdaje sobie sprawę, że wielu użytkowników przekłada wygodę użytkowania nad np. jakość. Rozumiem też, że grafika może mieć drugorzędne znaczenie. Jednak to, że większość gier nie jest wstanie zapewnić wspierania natywnej rozdzielczości najpopularniejszych telewizorów jest dla mnie całkowitym absurdem. Dodatkowo, szum, ochy i achy, jak już jakiejś perełce się uda.