Pecetowa edycja Grand Theft Auto V zadebiutuje dopiero w styczniu. Powodem jest chęć jak najlepszego dopracowania szczegółów.
Czekają od roku i poczekają jeszcze ponad cztery miesiące. Pecetowcy nie umieją się doprosić studia Rockstar Games o przeznaczoną na ich komputery wersję gry Grand Theft Auto V. Dlaczego to tyle trwa? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć sami twórcy. Przy okazji opublikowane zostały screeny (które możecie zobaczyć w galerii).
Niemal równo rok temu światło dzienne ujrzała gra Grand Theft Auto V na konsolach PlayStation 3 i Xbox 360. Wiele miesięcy musieliśmy czekać na zapowiedź odświeżonej wersji „piątki” na konsole nowej generacji oraz komputery osobiste. Jak się niedawno okazało – posiadacze PS4 i Xbox One otrzymają swoje edycje już w listopadzie, podczas gdy pecetowcy będą musieli czekać aż do końcówki przyszłorocznego stycznia.
Wiadomość ta zdecydowanie nie spodobała się graczom komputerowym, którzy właściwie od początku najbardziej walczyli o swoją wersję. Uważają za oburzający fakt, że otrzymają Grand Theft Auto V jako ostatni. Studio Rockstar wydało jednak oświadczenie, w którym zapewnia, że te oczekiwania zostaną wynagrodzone – pecetowcy otrzymać mają świetną, w stu procentach dopracowaną edycję.
„Cieszymy się widząc ekscytację w związku ze zbliżającą się premierą nowych wersji GTA V i już nie możemy się doczekać momentu, gdy będziemy mogli zdradzić wam więcej szczegółów. Jesteśmy też bardzo podekscytowani faktem tworzenia GTA V na PC. Gra ta wymaga jednak włożenia nieco więcej pracy. Chcemy bowiem być pewni, że będzie ona tak niesamowita i dopracowana jak to tylko możliwe”.
I cóż można powiedzieć? – Jeśli tylko faktycznie Grand Theft Auto V na PC okaże się tak niezwykłe, jak zapowiadają to twórcy, to będzie można pewnie przymknąć nieco oko na poślizg. Nie pozostaje zatem nic innego jak tylko czekać na 27 stycznia.
Źródło: Rockstar Games
Komentarze
110http://i.imgur.com/dLeV2Bq.png
http://i.imgur.com/gPNbLIM.png
http://i.imgur.com/gPNbLIM.png
http://i.imgur.com/gPNbLIM.png
Jak ktoś mi jeszcze powie, że na konsolach są rycerze w złotych zbrojach i nie ma piractwa, a na PC to same torrenty to jest skończonym debilem.
Jak będzie optymalizacja podobna do IV to odpalę GTA V w max ustawieniach za 4 lata na nowym komputerze. Ponad rok mają od wyjścia na 360 i ps3 i jak to spieprzą do żal.
Więc warto czekać do tego stycznia tym bardziej, że scena moderska będzie bardzo aktywna, tak jak to jest dotychczas w PC-towej wersji San Andreas czy też GTA IV.
Nie widzę sensu tej kłótni, piractwo jest widoczne na konsolach i na PC. Przyznaje się bez bicia, kupuje oryginalne gry tylko na PC jak również na Playstation 3/4, na platformach w/w nie mam ani jednego pirata, jednakże kupiłem Xbox 360 przerobionego z premedytacją tylko po to by pograć na tej konsoli bez płacenia grosza za gry.
Nie wieżę, że nie ma osób na tym forum które choćby raz w życiu nie ściągnęły czegokolwiek z Torrent'ów! Nie wieże, za każdy z was od dnia pierwszego bycia graczem nie piracił, a jeśli tak to przepraszam i chwała wam za to. Po kupnie xbox'a 360 grałem na nim około 1 roku. Pewnego dnia złodziej włamał się do mnie do domu i wyniósł mi wszystkie konsole jak również moja bogatą kolekcje oryginalnych gier i HDD do X'a z piratami.
Dostałem nauczkę, teraz nie pirace, jednakże filmy z torrent-ów nadal ściągam.
Pozdrawiam,
Co do wymagan:
Trzeba liczyc sie z tym, ze bedzie potrzebny mocny 4 rdzeniowiec, jak jakis dobry i5 lub FX 8xxx/9xxx (dobrze radza sobie w multiwatku), min 8GB RAM (tyle co maja XO i PS4 mimo ze tam to idzie tez na grafe) i karta pokroju GF750 lub Radka 270x zeby zagrac lub 760/280x zeby juz jakos pograc.
O max detalach tu oczywiscie nie mowie bo do tego Radek 295x2...
A ja mam 10 lat i kręcone włosy...
"Chcemy najpierw wydać grę na nowe konsole, bo dostaniemy za to dużo hajsu, a że PCetowcy piracą to nam nie zależy"
Pozdrawiam.
Mam nadzieje, ze gtx760 pociagnie to na przyzwoitych detalach
Mozna ? pewnie ze mozna !
W sumie to im sie nie dziwie, bo pewnie tez bym tak kombinowal. Ale przynajmniej nie blaznil bym sie piszac ze na PC wersja wymaga dopracowania i dlatego bedzie pozniej :)
Na swieta gorączka zakupow zrobi swoje, i nawet jesli ktos chce miec GTA5 docelowo na PC, to na gwiazdke rozwazy zakup na nowe konsole, bo czemu by nie jesli na PC bedzie musial czekac jeszcze z pol roku.
jest to dobra strategia i rockstar niezle na tym zarobi.