W swoim najnowszym materiale wideo ekipa 10 Chambers Collective opowiada o tworzeniu gry GTFO, zamyśle na nią oraz tym, co z tego wszystkiego ma wyjść.
Tegoroczna wiosna to czas, w jaki z premierą GTFO celuje (złożona z byłych projektantów Payday) ekipa 10 Chambers Collective. Do tej zostało już niewiele czasu, który twórcy z pewnością będą chcieli dobrze wykorzystać. Publikowanie takich materiałów jak ten najnowszy – zabierający nas za kulisy produkcji – z pewnością się kwalifikuje.
Choć o GTFO mogliśmy usłyszeć już w 2017 roku, nie jest to tytuł, o którym mówi się szczególnie głośno. Tymczasem wcale nie jest to produkcja z góry skazana na porażkę. Przypomnijmy, że autorzy z 10 Chambers Collective proponują nam tutaj kooperacyjną strzelankę dla czterech osób, która utrzymana jest w klimacie survival horroru. Nie ukrywają oni, że sporą inspiracją był dla nich Obcy Ridleya Scotta.
We wspomnianym filmie producenci zdradzają kilka szczegółów na temat samego procesu tworzenia GTFO, pokazują jak wygląda ich dzieło i opowiadają o tym, jaki jest zamysł. Dowiadujemy się na przykład, że pomimo intensywnej i widowiskowej akcji, bardzo istotną rolę odegra w tej strzelance fabuła, której kolejne rozdziały będą udostępniane w formie aktualizacji.
Potwierdzono także, że w (zmierzającym na pecety) GTFO równie ważne co strzelanie, będzie (jak na survival horror przystało) zbieranie artefaktów, narzędzi i broni. Co poza tym? Ano przedstawione są również między innymi dynamiczne systemy dialogów (które wyszły spod ręki Adama Gascoine’a) i muzyki (skomponowanej przez Simona Vinklunda).
(są dostępne polskie napisy)
Źródło: 10 Chambers Collective
Komentarze
4"...Nie ukrywają oni, że sporą inspiracją był dla nich Obcy Ridleya Scotta..." - to chyba zapomnieli obejrzeć :P