Huawei Mate 20 Pro zostanie wyposażony w duży wyświetlacz AMOLED. Nie wszystkim spodoba się obecność notcha, cieplej powinien zostać przyjęty wbudowany w wyświetlacz czytnik linii papilarnych.
W przyszłym miesiącu zobaczymy kilka nowych smartfonów z najwyższej półki. W ich gronie będą między innymi propozycje od Huawei - modele Mate 20 i Mate 20 Pro, o których już teraz wiemy całkiem sporo.
Ostatnie doniesienia koncentrują się na stylistyce. Opublikowane rendery zdradzają wygląd Huawei Mate 20 Pro, chociaż można zakładać, ze obydwa modele będą do siebie bardzo podobne. Wprawdzie prezentowany jest tutaj smartfon w jednym z dedykowanych mu pokrowców, ale można dostrzec najważniejsze elementy. To wyświetlacz (AMOLED) z notchem, a także potrójny aparat główny ulokowany w dość oryginalny sposób. Czytnik linii papilarnych? Wygląda na to, że będzie on zintegrowany z wyświetlaczem.
Potrójny aparat powinien mieć tutaj konfigurację 40 Mpix + 20 Mpix + 8 Mpix, a zatem taką, jaką znamy już z Huawei P20 Pro. Co jeszcze wiemy o specyfikacji? Huawei Mate 20 Pro ma być wyposażony w nowy, bardzo wydajny procesor Kirin 980. O jego parametrach pisaliśmy już podczas targów IFA 2018. Spodziewać trzeba się też systemu Android 9.0 z nakładką EMUI 9.0.
Oficjalna premiera Huawei Mate 20 i Huawei Mate 20 Pro odbędzie się 16 października.
Źródło: Slashleaks
Komentarze
8Szkoda bo firma zaprzepaściła szanse bym był użytkownikiem ich jednego z flagowców.
Pozostaje czekać co dalej.Oczywiście testy tego urządzenia z pewnością będą śledził na bierząco bo chcę zobaczyć czy ich układ SOC Kirin 980 jest w stanie odstawić A12 w chociaż na poziomie 10%.