Za kilka tygodni Huawei pochwali się smartfonami z serii Huawei P40. Wszystko wskazuje na to, że trzeba mówić o trzech modelach, których jedną z najmocniejszych stron powinny okazać się możliwości fotograficzne.
Wygląd Huawei P40 Pro nie stanowi już zagadki
Do sieci trafiły rendery, które przybliżają wygląd Huawei P40 Pro. Trudno mówić o wielkim zaskoczeniu, a jednocześnie nie pokusić o stwierdzenia, iż pewne elementy nie wszystkim się spodobają. Chodzi tu już nie tyle o wcięcie w ekranie na frontowy aparat, ale o zakrzywione krawędzie ekranu, a przede wszystkim o główny aparat. Zostanie on osadzony w naprawdę ogromnej wysepce, bez skomplikowanych wyliczeń można pokusić się o stwierdzenie, że zajmie ona mniej więcej 1/7 tylnego panelu.
Dokładna konfiguracja 5 obiektywów pozostaje jeszcze niewiadomą. Z oznaczeń możemy dowiedzieć się dwóch faktów. Ponownie nawiązano współpracę z firmą Leica, a zakres ogniskowych będzie wynosił 18-240mm.
Producent szykuje aż 3 warianty z nowej serii
Niektóre źródła błędnie przypisały powyższe rendery do modelu Huawei P40. W nim spodziewany jest aparat główny z trzema obiektywami. Huawei P40 Pro ma natomiast pojawić się w wariancie podstawowym i rozszerzonym, odpowiednio z aparatami wyposażonymi w cztery oraz w pięć obiektywów.
Cała trójka będzie dysponowała przy tym wysoką wydajnością gwarantowaną przez procesory Kirin 990 i Kirin 990 5G.
Kiedy premiera Huawei P40?
Smartfony z serii Huawei P40 (niezależnie do tego, ile ostatecznie ich będzie) powinny zadebiutować w marcu. Chiński producent najprawdopodobniej zorganizuje konferencję prasową w Paryżu. Wybór tego potwierdzi przypuszczenia, iż Huawei nie zamierza rezygnować z europejskiego rynku, mimo trwającego zakazu na stosowanie pełnej wersji systemu Android.
Źródło: androidauthority
Warto zobaczyć również:
- Nie 100 egzemplarzy, a ile zechcecie - Huawei Mate 30 Pro w regularnej sprzedaży
- Ekosystem Huawei - moc zintegrowanych usług
- Nie sądziłam, że ten smartfon tak bardzo mnie zaskoczy
Komentarze
11Oczy 'pajonka' to wciąż oczy, a nie ogromne oko.
Dzięki :D
A teraz mozecie juz minusowac, ale i tak nie bede wspieral zadnego chinskiego producenta.