Moda na odświeżanie klasyków trwa. Jeśli tylko jest to robione dobrze, to czy można jednak narzekać?
Moda na odświeżanie klasyków trwa. Jeśli tylko jest to robione dobrze, to przynajmniej ja nie mam nic przeciwko. A wygląda na to, że Enhanced Edition legendarnej już gry Icewind Dale naprawdę będzie mogła się podobać.
Nad odświeżeniem gry Icewind Dale czuwa Beamdog – ten sam, który odpowiada za Enhanced Edition dwóch pierwszych odsłon serii Baldur’s Gate. Choć te spotkały się z mieszanym przyjęciem, bez wątpienia warto przyjrzeć się nowemu projektowi.
Icewind Dale: Enhanced Edition to nie tylko podrasowana graficznie wersja, ale też zmieniony interfejs użytkownika, nowe czary i bronie (łącznie ponad 180 nowych pozycji), jak również sześć rozszerzonych questów, zawierających fragmenty wycięte z oryginalnej gry.
W zestawie poza podstawką znajdziemy również dwa rozszerzenia – Heart of Winter oraz Trials of the Luremaster. Wprowadzono również opcję Story Mode, umożliwiającą poznanie historii bez żadnego ekranu z napisem Game Over. Całości dopełnia tryb multiplayer, w którym jednocześnie grać mogą pecetowcy i posiadacze Maców.
Obok zapowiedzi opublikowano również zwiastun gry Icewind Dale: Enhanced Edition. Najlepiej będzie jeśli sami ocenicie:
Źródło: PC Gamer
Komentarze
35Najlepsza część:
"sześć rozszerzonych questów, zawierających fragmenty wycięte z oryginalnej gry"
No proszę już wtedy cyganili i wycinali z gry rzeczy.
BG Enchanced Edition to była kupa, a nie odświeżona wersja tu widzę ta sama taktyka wydoić jeszcze kasę z graczy co żyją sentymentem do tej gry jak i fanbojów ;)