Niby nie jest tego dużo, ale z pewnością nie brakuje osób, które chętnie wezmą w testach udział.
Nowy Doom w ciemno typowany jest na jedną z najważniejszych premier przyszłego roku. Chętnych do sprawdzenia czwartej odsłony tego zasłużonego cyklu z pewnością nie braknie. Najwięksi szczęśliwcy zagrają już wkrótce.
id Software obiecywało zaproszenia graczy do testów alfa oraz beta. Zbliża się najwidoczniej czas tych pierwszych, ponieważ twórcy wreszcie zdradzili szczegóły z nimi związane. Czego zatem się spodziewać?
W ręce testujących oddany zostanie tryb Deathmatch, którego przedstawiać nikomu chyba nie trzeba. Zmagania w sześcioosobowych drużynach toczyć mają się na mapie Heatwave. Określana jest ona mianem areny przemysłowej, zawierającej sporo wąskich korytarzy i małych pomieszczeń, a także duży, otwarty już teren centralny.
Eliminowanie wrogów odbywać będzie się przy pomocy 6 broni podstawowych - Vortex Rifle, Super Shotgun, Repeater, Rocket Launcher, Static Cannon i Plasma Rifle oraz jednej specjalnej - Gauss Cannon, ale o ograniczonych zasobach amunicji. Pojawi się też Demon Rune, po którego zdobyciu gracz na chwilę zmieni się w potężnego demona.
Niestety wciąż nie ujawniono dokładnej daty startu testów alfa. Warto jednak przypomnieć, że dostęp do nich otrzymają osoby wybrane z grona tych, które swojego czasu kupiły w przedsprzedaży Wolfenstein: The New Order i zapisały się na odpowiedniej stronie. Wszyscy sięgający po ten tytuł będą mogli skorzystać później z wspomnianych testów beta.
Źródło: doom.com
Komentarze
5Dziś to kompletnie nie robi wrażenia. Wygląda jak D3 z ostro podbitymi geometrią i rozdziałką tekstur. Wszystko poprawnie i na poziomie, ale WOW factor nie istnieje.
Takie czasy.