IKEA stawia w Polsce jedną z największych farm fotowoltaicznych na własny użytek. To kolejny krok na drodze do realizacji celów klimatycznych.
Olbrzymia farma fotowoltaiczna IKEA w Polsce
Wiesz jak duże są sklepy IKEA, prawda? To teraz wyobraź sobie, że ta nowa farma fotowoltaiczna będzie miała powierzchnię porównywalną do wielkości… 6 takich sklepów. Łącznie złoży się na nią 37 tysięcy paneli fotowoltaicznych, a taki zestaw będzie w stanie generować moc na poziomie 19 MW. Normalnie wystarczyłoby tego, żeby zasilać jakieś 4 tysiące domów – w tym przypadku pozwoli znacząco obniżyć zużycie „niezielonej” energii przez zakłady firmy.
Farma powstaje na należących do IKEA Industry gruntach w Babimoście i Zbąszynku, gdzie naturalnie znajdują się zakłady produkcyjne firmy. To jedna z największych farm solarnych na użytek własny w Europie, a zarazem kolejna inwestycja polskiego oddziału IKEA w odnawialne źródła energii. W latach 20211 – 2016 wydał on prawie miliard złotych na instalację 80 wiatraków – ich łączna moc to 178 MW, a produkcja energii dochodzi do 400 GWh w skali roku.
IKEA ma ambitne plany
„Jest to ważny kamień milowy w planie inwestycji IKEA Industry w energię odnawialną w Polsce” – powiedziała Małgorzata Dobies-Turulska, prezeska IKEA Industry Poland. Firma wyznaczyła sobie ambitne cele, w tym redukcję emisji dwutlenku węgla o 80% do 2025 roku. Warto przy tym podkreślić, że polskie fabryki odpowiadają za prawie 20% światowej produkcji mebli i akcesoriów IKEA (a w przypadku samych mebli drewnianych odsetek sięga 50%).
Źródło: IKEA, informacja własna
Komentarze
30po raz kolejny zagraniczny podmiot w coś inwestuje, bo ..... polskie prawo do takiego podmiotu jest bardzo ograniczone. a polaków to się łupi na maxa, i mydli oczy "plusami" :( efekt? polacy nie inwestują, a ci co mają resztki kasy, ratują ją i uciekają za granicę. takie to warunki tworzy nam państwo polskie. polskie ????
niemencrystal,com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/ (Zamieńcie przecinek na kropkę)
Że co proszę? Przecież robią to na własny użytek. A oznacza, że dla każdego kto założył sobie panele na dachu to też kamień milowy odnośnie inwestycji w energię odnawialną.
IKEA chce po prostu zaoszczędzić na rachunkach za prąd, czyli nie dać zarobić polskiemu dostawcy, nie zapłacić podatku. A oni to ubierają w takie piękne słowa. Ohh, ohh.