Intel Ivy Bridge-E: oficjalne specyfikacje, funkcjonalności i ceny topowych procesorów
Procesory przeznaczone są dla najbardziej wymagających klientów - za najsłabszy model zapłacimy około 310, a za najwydajniejszy prawie 1000 dolarów.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zbliża się premiera procesorów Intel Ivy Bridge-E – topowych konstrukcji, mających zastąpić modele Sandy Bridge-E z 2011 roku. Do sieci wyciekły oficjalne slajdy z prezentacji producenta, które nie tylko potwierdzają wcześniejsze, nieoficjalne doniesienia, ale również ujawniają całkowicie nowe szczegóły.
Nowe procesory zostały wykonane w 22-nanometrowym procesie technologicznym, składają się z 1,86 miliarda tranzystorów i mają powierzchnię 257 mm2. Dla porównania, ich 32-nanometrowi poprzednicy wykorzystywali 2,27 miliarda tranzystorów i mieli powierzchnię aż 435 mm2 – należy jednak pamiętać, iż modele te fizycznie składały się z ośmiu rdzeni, podczas gdy nowe natywnie mają ich "tylko" sześć.
Producent twierdzi, że jego nowa platforma sprawdzi się w najbardziej wymagających zastosowaniach – począwszy od wymagających aplikacji (np. do obróbki zdjęć i multimediów), przez topowe komputery dla graczy, a na ekstremalnym biciu rekordów wydajności kończąc.
W skład serii wchodzą trzy modele – 4-rdzeniowy/8-wątkowy Core i7 4820K oraz 6-rdzeniowe/12-wątkowe Core i7 4930K i 4960X Extreme Edition. Wszystkie z nich zostały wyposażone w 4-kanałowy kontroler pamięci DDR3-1866 i 40-liniowy kontroler magistrali PCI-Express 3.0, natomiast ich współczynnik TDP oszacowano na 130 W.
Dodatkowo mogą się one pochwalić odblokowanym mnożnikiem (do 63x), a także możliwością przyspieszania magistrali BCLK – oprócz standardowej regulacji co 1 MHz, udostępniono tutaj mnożniki x1, x1,25 oraz x1,66. Sam producent poleca tutaj swoją autorską aplikację XTU (Extreme Tuning Utility).
Przy okazji warto również wspomnieć, iż modele Ivy Bridge-E są kompatybilne ze starszymi płytami głównymi pod Sandy Bridge-E (z podstawką LGA 2011 i chipsetem Intel X79) – oczywiście wymagana jest tutaj stosowna aktualizacja BIOS-u, niemniej jednak większość producentów prędzej czy później powinna takowe udostępnić.
Nowe procesory będą sprzedawane bez standardowego chłodzenia (trzeba będzie więc je dokupić we własnym zakresie), a ich ceny przy hurtowym zamówieniu 1000 sztuk będą wynosić odpowiednio 310 dolarów za model Core i7 4820K, 555 dolarów za model Core i7 4930K oraz 990 dolarów za model Core i7 4960X EE - tyle samo kosztowały ich odpowiedniki z serii Sandy Bridge-E. Nieoficjalnie wiadomo, że na ich premierę poczekamy do najbliższego wtorku (3 września).
Źródło: HardOCP
Komentarze
48A jak się ma Twoja teoria do Haswell / IVY ?? Niższy proces technologiczny, mniejszy pobór prądu i mniej ciepła ?? Haswell@4,2GHz i jego ~90 stopni to jest rozwój według Ciebie ?
To tylko teoria - dlatego ciekaw jestem jak będzie w praktyce i coś czuję po kościach że będzie analogicznie do Haswellów itp. Niestety :(
Nie jest oczywiście powiedziane, że nowe płyty na tą okazję się nie ukażą ale to nadal będzie X79 na którym tak samo dobrze pójdzie też SB-E.
Nie jest to więc sytuacja podobna do tej z SB vs IB gdzie tylko nowsze płyty z Z77 były w stanie w pełni wykorzystać możliwości IB, choć IB chodziło też na Z68 (i odwrotnie).
Są co prawda plotki o ulepszonym X79 (nie mylić z X99) ale na nim tak samo dobrze pójdzie SB-E i IB-E, zmiany miały dotyczyć natywnego USB 3.0 i więcej portów SATA 3. Ale na razie to tylko plotki.
Dotychczasowi posiadacze SB-E mogą wymienić procesor bez żadnych dodatkowych kosztów choć de facto sens tego jest raczej niewielki. Różnice w wydajności mizerne, główna zaleta to w pełni wspierane PCIe 3.0, nie wiadomo jak z temperaturą i podkręcaniem (co dali pomiędzy rdzeń a IHS - czy nie będzie kontynuacji wpadki z IB). Dla nowych zakupów to raczej tylko IB-E.