Nowe procesory Intel spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem przez klientów – są wydajne, funkcjonalne i dobrze wycenione. Poważnym utrudnieniem były jednak problemy z działaniem niektórych gier.
Problemy z działaniem gier na nowych procesorach Intel
Nowe układy bazują na hybrydowej architekturze Alder Lake, która łączy dwa typy rdzeni P-Core i E-Core. Takie połączenie przekłada się na dobre osiągi i efektywność energetyczną, ale przez niektóre mechanizmy zabezpieczające (DRM - Digital Rights Management) jest rozpoznawane jako dwa osobne systemy operacyjne, co uniemożliwiało uruchomienie gier.
Niektórzy producenci przygotowali poprawki do BIOS-ów z trybem kompatybilności „Legacy Game Compatibility Mode” lub osobne narzędzia czasowo dezaktywujące słabsze rdzenie. Mimo wszystko i tak pewien niesmak pozostał (jak widać oprogramowanie nie zostało w pełni dostosowane do nowego sprzętu).
Problemy z DRM zażegnane
Jeśli napotkaliście na podobne utrudnienia, to mamy dobre wieści – Intel poinformował, że udało się rozwiązać wszystkie znane problemy z funkcjonowaniem zabezpieczeń. W oficjalnym oświadczeniu producenta czytamy:
Firma Intel, współpracując z wydawcami gier i firmą Microsoft, rozwiązała problem DRM w procesorach Intel Core 12. generacji, który powodował awarię lub brak ładowania gier pod systemem Windows 11 i/lub Windows 10. W tej chwili wszystkie gry, w których pierwotnie zidentyfikowano problem z DRM, zostały naprawione poprzez poprawki lub aktualizację systemu operacyjnego.
Jeśli występują problemy w starszym systemie Windows, w celu rozwiązania problemu skorzystaj z najnowszej usługi Windows Update. Wraz z poprawkami do gier, najnowsze aktualizacje dla Windows 11 i Windows 10 rozwiązały większość problemów z DRM.
Wygląda więc na to, że jeden z największych problemów nowej platformy „niebieskich” został rozwiązany. Przy okazji zerknijcie na testy nowych procesorów Intel Core 12. generacji.
Źródło: Intel, VideoCardz
Komentarze
6mają jądra oszczędne i mocne, i blokuje. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i pisze ogólnie jak to opisywali. A wracając do artykułu....spróbujcie uruchomić Star Wars The Old Republic...dalej kicha.