Intel nieco zmienił swoje plany odnośnie premiery pierwszych procesorów bazujących na nowej mikroarchitekturze Nahalem - mają one w przyszłości zastąpić obecne na rynku procesory Penryn. Początek końca ery obecnej architektury miał przypaść z pewnością na rok 2009. Zgodnie z wcześniejszymi planami procesory Bloomfield miały pojawić się dopiero z końcem bieżącego roku. Biorąc pod uwagę dostępność jak i koszty nowych procesorów, z pewnością ich popularność wzrosłaby dopiero w połowie roku 2009 zagrażając pozycji starszych CPU. Producent jest jednak przekonany, że nie stanie się nic złego jeśli Bloomfield pojawi się szybciej.
W tej chwili wiadomo, że procesory Bloomfield pojawią się wraz z premierą nowego chipsetu Intel X58 – topowego kontrolera drużyny niebieskich. Stanie się to już we wrześniu, a nie jak zapowiadano na przełomie października i listopada. Rewelacje o zmianach planów Intela pochodzą od producentów płyt głównych – na to źródło powołuje się między innymi tajwański serwis Digitimes.
Mimo iż premiera układów Bloomfield ma nastąpić szybciej, użytkownicy nie powinni spodziewać się, że procesory będą odrazu dostępne na rynku. Tak naprawdę ich sprzedaż powinna nabrać konkretnego wymiaru dopiero z początkiem października. Przypomnieć warto, że Intel przechwala się wprowadzeniem kolejnego rewolucyjnego rozwiązania. Po pierwsze, nowe procesory będą miały zintegrowany kontroler pamięci. Po drugie, będą produkowane w technologii 45 nanometrów. Po trzecie, pojawi się nowa podstawka pod procesor oferując nowe możliwości. W efekcie końcowym mocno spóźniona konkurencja ma pozostać bez cienia szans na zwycięstwo w wyścigu po najwydajniejsze CPU. Jak będzie w praktyce okaże się już niebawem. W końcu to nie Intel lecz użytkownicy dokonają ostatecznej oceny.
Komentarze
7