Intel szykuje nową generację procesorów na bazie architektury Sunny Cove [AKT.]
Podczas konferencji 2018 Architecture Day zademonstrowano inżynieryjną konstrukcję. Możemy jednak liczyć na potężny wzrost wydajności w rozwiązaniach kryptograficznych.
Ostatnie miesiące nie są najłatwiejsze dla Intela, ale producent nie zamierza spoczywać na laurach i pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Podczas konferencji 2018 Architecture Day zademonstrowano jeden z nowych procesorów, który sprawdzi się przy akceleracji najpopularniejszych algorytmów kryptograficznych
Redaktorzy z serwisu HotHardware uwiecznili na zdjęciu inżynieryjną platformę, która została wyposażona w układ o nazwie kodowej Sunnycove. Czyżby miał on coś wspólnego z nową generacją mikroarchitektur Ocean Cove? Tego nie wiemy.
Producent chwali się, że nowa konstrukcja zapewnia nawet o 75% wyższą wydajność w aplikacji 7-Zip (nie wiadomo jednak czy chodzi o kompresję, dekompresję czy szyfrowanie). Dodatkowo oferuje ona nowe zestawy instrukcji szyfrowania: vector-AES i SHA-NI.
Szczegóły na temat premiery nie zostały ujawnione.
Aktualizacja 13.12.2018 8:10
Podczas konferencji 2018 Architecture Day poznaliśmy więcej szczegółów na temat planowanych procesorów „niebieskich”. Wychodzi więc na to, że Sunny Cove (w materiałach producenta pojawia się również zapis Sunnycove) to nie nowy procesor, ale nowa mikroarchitektura.
No właśnie, w planach jest wdrożenie całkowicie nowej mikroarchitektury Sunny Cove, która zastąpi obecną Skylake (wprowadzoną w 2015 roku przy okazji premiery układów Core 6. generacji). Inżynierowie postanowili tutaj zmodyfikować budowę układu, co powinno przełożyć się na konkretny wzrost wydajności.
Producent chwali się, że nowa konstrukcja sprawdzi się zarówno w procesorach do gier jak i modelach dla stacji roboczych. Nieoficjalnie wiadomo, że mikroarchitektura Sunny Cove znajdzie zastosowano w przyszłorocznych procesorach o nazwie kodowej Ice Lake (przy okazji będą to też pierwsze procesory wykorzystujące zintegrowany układ graficzny 11. generacji).
To jednak nie koniec rewelacji, bo w planach producenta są kolejne rozwinięcia mikroarchitektury: Willow Cove w 2020 roku i Golden Cove w 2021 roku. Wprowadzone zmiany mają obejmować nie tylko optymalizację budowy i zwiększenie wydajności, ale również dodatkowe funkcje odpowiadające za bezpieczeństwo.
Wygląda na to, że po kilku latach stagnacji w końcu czeka nas konkretna ewolucja. Nie ma się jednak czemu dziwić, bo konkurencja coraz mocniej naciska na rynek, co wymusza na „niebieskich” postęp w rozwoju swoich konstrukcji. Pozostaje się cieszyć… i czekać na premierę nowych układów.
Źródło: Hot Hardware, ComputerBase
Komentarze
11