Jak zmusić do zakupu nowego telefonu? Wstrzymać aktualizacje oprogramowania
Producenci zmuszają do zakupy nowego telefonu
Producenci sprzętu mają niezbyt przyjemny dla klientów sposób na generowanie coraz większych zysków. Jeżeli jesteś zadowolony ze swojego telefonu i nie widzisz potrzeby, aby go wymienić, firmy decydują się na brutalne rozwiązanie: wstrzymują aktualizacje oprogramowania.
Twój telefon przestaje otrzymywać nowe funkcje, które trafiają do kolejnych wersji systemu czy aplikacji, a przez to w tobie budzi się chęć zakupu nowszego telefonu. Wiele osób twierdzi, że nie potrzebuje nowych funkcji i stary system całkowicie im wystarcza. Problem jednak w tym, że wraz z nowymi i reklamowanymi funkcjami, najnowsze aktualizacje zawierają także poprawki związane z bezpieczeństwem.
Czy twój telefon z Androidem jest... sierotą bez dostępu do poprawek?
Firma Bit9, która specjalizuje się w bezpieczeństwie, opublikowała listę telefonów, które nie są w pełni zabezpieczone i przez to stanowią pokusę dla cyberprzestępców. Jakie to telefony? Okazuje się, że mamy do czynienia ze smartfonami opartymi na starszych wersjach systemu Android:
1. Samsung Galaxy Mini
2. HTC Desire
3. SE Xperia X10
4. Sanyo Zio
5. HTC Wildfire
6. Samsung Epic 4G
7. LG Optimus S
8. Samsung Galaxy S
9. Motorola Droid X
10. LG Optimus One
11. Motorola Droid 2
12. HTC EVO 4G
Kiedy więc nowe funkcje zachęcają do zakupu nowego telefonu, jednak nie wydają się koniecznością, polityka Google sprawia, że starsze smartfony stają się „bezbronnymi sierotami” i mogą łatwo paść ofiarą hakerów.
Co sądzicie o takim podejściu do klienta? Czy jest to wobec nas fair?
Źródło: Technologizer.com
Art. zamieszczony za zgodą serwisu Techbyte.pl
Komentarze
24A dla każdego kto nie dostaje już nowego systemu, polecam CyanogenMod.
A co do artykułu to Samsung Galaxy Mini ma dostępną praktycznie najnowszą wersje androida, Samsung Galaxy S też a co do reszty telefonów to nie wiem
Podglądanie Internetu przez lufcik mnie jakoś nie uwodzi. Jak bardzo będę potrzebował to i w moim SE W595 coś na szybko sprawdzę (przynajmniej ma klawiaturę), a nie jestem np. uzależniony od nk czy fb (nawet nie mam tam kont) i nie muszę sprawdzać co 5 minut co kto pierdnął społecznościowo ;-) Jakbym naprawdę potrzebował być online zawsze i wszędzie to raczej kupiłbym jakiś tablet. Pewnie jestem nie w targecie smartfonów, albo umknęło mi jakieś ciekawe zastosowanie.
No i to stwierdzenie :"...polityka Google sprawia, że starsze smartfony stają się „bezbronnymi sierotami” i mogą łatwo paść ofiarą hakerów."
Nie polityka Google, tylko producentów telefonów - przecież to oni wypuszczają nowe romy do swoich produktów, nie Google.
no ale od czego jest cyanogenmod ;)