Niezależna organizacja AV-Comparatives przetestowała najpopularniejsze antywirusy na Windows 10, by ustalić, który z nich ma najmniejszy negatywny wpływ na wydajność komputera.
Dobry antywirus, niezależnie od tego czy jest płatny czy darmowy, powinien przede wszystkim zapewniać jak największą ochronę. Liczne testy wykazały jednak, że wśród tych najpopularniejszych programów różnice są naprawdę niewielkie, dlatego też przy wyborze najlepszego rozwiązania dla siebie można kierować się też innymi cechami. Jedną z kluczowych może być to, jak mocno poszczególne aplikacje wpływają na wydajność komputera, który zabezpieczają. Sprawdzić to postanowiła niezależna organizacja AV-Comparatives.
Organizacja przetestowała 16 programów przeznaczonych do ochrony komputerów z (64-bitowym) systemem Windows 10. Oprócz zintegrowanego z nim rozwiązania Windows Defender wybrano 15 aplikacji, które cieszą się dużą popularnością – zarówno typowych antywirusów, jak i pakietów typu Internet Security. Wszystkie zostały zainstalowane na tej samej maszynie (z procesorem Intel Core i3 szóstej generacji i 4 GB pamięci RAM na pokładzie).
Na czym polegał test? Na mierzeniu negatywnego wpływu działających w tle programów na wydajność komputera podczas wykonywania rozmaitych operacji. Te ostatnie to między innymi kopiowanie i archiwizacja plików, przeglądanie Internetu i pobieranie plików z sieci oraz instalacja, uruchamianie i odinstalowywanie aplikacji. Dodatkowo jeszcze wykorzystano benchmarka PC Mark 10 Professional Testing Suite.
Jakie są wyniki? Okazało się, że najgorzej wypadł… Windows Defender. Jego negatywny wpływ na wydajność został oceniony na 27,3. Nawet zajmujące dwa kolejne miejsca programy firm Avira i Trend Micro radzą sobie zdecydowanie lepiej (osiągnęły wyniki odpowiednio 16,1 i 13,7). Jeżeli zaś chodzi o liderów zestawienia, to na wyróżnienie zasługują cztery programy, których wskaźniki nie przekroczyły punktu: to aplikacje firm McAfee, VIPRE, K7 i – przede wszystkim – ESET.
Jaki antywirus najmniej spowalnia komputer? Oto ranking:
- ESET Internet Security 12.1 (0,3)
- K7 Total Security 15.1 (0,5)
- VIPRE Advanced Security 11.0 (0,6)
- McAfee Internet Security 22.2 (0,8)
- Tencent PC Manager 12.3 (1,3)
- Total Defense Essential Antivirus 11.5 (3,4)
- Avast Free Antivirus 19.4 (6,2)
- AVG Free Antivirus 19.4 (6,2)
- Symantec Norton Security 22.17 (6,4)
- Panda Free Antivirus 18,7 (6,6)
- Kaspersky Internet Security 19.0 (7,9)
- Bitdefender Internet Security 23.0 (8,3)
- F-Secure SAFE 17.5 (10,4)
- Trend Micro Internet Security 15.0 (13,7)
- Avira Antivirus Pro 15.0 (16,1)
- Microsoft Windows Defender 4.18 (27,3)
Jak widać, różnice są wyraźne. Eksperci z AV-Comparatives dodają, że wszystkie wyniki poniżej 10 można jednak uznać za dobre. Więcej informacji znajdziecie w tym miejscu.
Źródło: AV-Comparatives. Foto: punttim/Pixabay
Komentarze
33co za propaganda
ale McAfee? :D na drugim miejscu? bardzo lekki Bitdefender tak nisko???? i Avira na szarym końcu?!?!? WTF
TAki typowy antywirus to jest marnowanie cykli CPU w czasach gdy exploity sa na 0 day a update do systemu operacyjnego instaluja sie automatycznie.