Takie kamery zostały w tym tygodniu zainstalowane na dworcu kolejowym w Berlinie. To test, ale jeśli się powiedzie, będą kolejne etapy.
Terroryzm jest ostatnio dużym problemem w Niemczech. Aby z nim walczyć zarządcy dworca kolejowego Suedkreuz w Berlinie rozpoczęli w miniony wtorek ciekawy eksperyment. Zainstalowali mianowicie kamery z oprogramowaniem do automatycznej identyfikacji osób na wideo.
Ochrona w miejscach takich jak właśnie dworce kolejowe stara się rozpoznawać twarze przestępców lub innych podejrzanych osób, ale jej możliwości są bardzo ograniczone ze względu na olbrzymią liczbę ludzi, których mija każdego dnia.
Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych doszło do wniosku, że czas wykorzystać zdobycze techniki i wspomóc ludzkich ochroniarzy kamerami, które z odpowiednim oprogramowaniem będą w stanie same zauważyć ludzi, których obecność może być zagrożeniem dla pozostałych osób.
Gdy oko kamery dostrzeże „potencjalnego terrorystę”, przekaże ochronie informację o pojawieniu się zagrożenia, a ta będzie mogła natychmiast rozpocząć działanie. Dzięki temu w miejscach publicznych ma być bezpieczniej. Podobne systemy chce się zresztą wprowadzić także w innych krajach (np. w Wielkiej Brytanii).
Jak to jednak zawsze bywa w przypadku technologii identyfikujących osoby, pojawiają się pytania o prywatność. Przeciwnicy tego rozwiązania twierdzą wręcz, że MSW zaczyna bawić się w coś w rodzaju orwellowskiego Wielkiego Brata. Obawy dotyczą przede wszystkim możliwych nadużyć.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy kamery zdolne do identyfikacji osób stanowiących zagrożenie to krok zbyt poważnie naruszający prywatność, a może dobry sposób na zwiększenie bezpieczeństwa?
Źródło: PAP, Daily Mail. Foto: ollis_picture/Pixabay
Komentarze
13Z naszymi kamerami nigdy nie będziesz sam !!!!
.................................................................................
Takie slogany mi przyszły go głowy.
Wolność nie jest nam dana na zawsze, co dzień trzeba o nią walczyć...
A z drugiej strony armia sytych niewolników, gotowych ją sprzedać za kolejnego hamburgera....
Jak zawsze wszystko zależy od tego jak wykorzystamy stworzoną technologię. W tym przypadku możliwymi pozytywnymi konsekwencjami mogłyby być, np. naturalny rozwój sztucznej inteligencji przez obserwację ludzkiego życia, polepszenie warunków życia w miastach (lepsze zautomatyzowanie ruch ulicznego i transportu miejskiego oraz reagowania na zagrożenia typu pożary, włamania, napaści itd.), itd..
Nie mówmy o negatywnych skutkach tej technologii, bo są one oczywiste, a ludzie w obecnych czasach są ukierunkowani jedynie na zysk i władzę, tak więc wiadomo do czego powyższa technologia również posłuży.