Chociaż Apple nie narzeka na brak klientów, cały czas podejmuje starania aby przyciągnąć ich jeszcze więcej. Obok powstającego właśnie sklepu trudno będzie przejść obojętnie.
Pływający sklep Apple. Trzeci w Singapurze, ale pierwszy taki na świecie
Trwająca pandemia jeszcze bardziej zaznaczyła trend odchodzenia od zakupów w stacjonarnych sklepach na rzecz zamówień w sieci. Apple nie zamierza jednak zamykać (nie licząc chwilowych przerw) swoich placówek handlowych. Co więcej, przygotowuje kolejne, a doniesienia z Singapuru pokazują, że firmie nie brak pomysłów.
Dopinane są tam już ostatnie szczegóły związane z trzecim sklepem. Będzie on wyjątkowy i to nie tylko w kontekście tego kraju. Jako pierwszy został bowiem zbudowany na wodzie. Sklep w kształcie kopuły można będzie odwiedzić w pobliżu kurortu Marina Bay Sands. Miejscowi oraz turyści mogą kojarzyć to miejsce, wcześniej znajdował się tam popularny klub nocny Avalon.
Kształt konstrukcji ma przełożyć się na zupełnie nowy układ wnętrza względem tradycyjnych sklepów Apple. Ma być ona też połączona promenadą i podwodnym tunelem z pobliskim centrum handlowym. W nocy będzie natomiast świecić „delikatnym ciepłem”.
Sklep ma zostać otwarty już wkrótce. Dokładnie takim określeniem posługują się azjatyckie źródła, poza tym Apple uruchomiło już oficjalną stronę internetową Apple Marina Bay Sands. Znalazł się tam podobny zapis, iż firma wkrótce otworzy drzwi do nowej miejscówki.
Źródło: todayonline
Warto zobaczyć również:
- Apple podejmuje kroki prawne przeciwko aplikacji z logo gruszki
- Jaki iPhone kupić? TOP 5
- Apple potwierdza. iPhone 12 zadebiutuje z opóźnieniem
Komentarze
2