Obiecywano nam produkcję wartą uwagi i pierwsze recenzje zdają się udowadniać, że rzeczywiście taką przygotowano.
Wraz z koniec stycznia tego roku studio Dontnod nie chce być rozpoznawane jedynie dzięki Remember Me. Pomóc miała w tym premiera Life is Strange i zanosi się na to, że plany producenta mogą się spełnić.
Zgodnie z obietnicami tytuł ten, a właściwie pierwszy z pięciu zaplanowanych odcinków, pojawił się wczoraj na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One, a także PlayStation 3 i Xbox 360. Obiecywano nam produkcję wartą uwagi i pierwsze recenzje zdają się udowadniać, że rzeczywiście taką przygotowano.
Recenzenci wystawiają Life is Strange naprawdę wysokie noty i chwalą grę za wiele elementów. Duże plusy zbiera fabuła, ale również liczne zagadki, które zmuszają do myślenia, a nawet oprawa graficzna, którą na podstawie zwiastunów sporo osób na wstępie skreśliło. Z drugiej strony, dość kiepsko wypada podobno element, który miał być tutaj największym smaczkiem, a mianowicie umiejętność cofania czasu, jaką dysponuje bohaterka. Nie chodzi o problemy natury technicznej, ale fakt, że pomysł ten nie został dobrze wykorzystany i nadano mu nieco zbyt dużą wagę.
Pierwsze oceny Life is Strange:
- Gamespot – 7
- Polygon – 8
- Game Informer – 8,5
- PlayStation LifeStyle – 9,5
- Metro – 8
- Destructoid – 8,5
- Trusted Reviews – 4/5
- God is a Geek – 7,5
- The Jimquisition – 6,5
Najlepiej będzie jednak sprawdzić grę samemu i wystawić swoją ocenę. Poniżej rzucić możecie okiem na zwiastun premierowy, który w ekspresowym tempie przybliży omawiany tytuł.
Źródło: vg247, youtube
Komentarze
9Obecnie nie mam zamiaru przejść grę w godzinę i zastanawiać się co będzie w następnym epizodzie.
Byle żeby nie było jak z Sin Emergence parę lat temu. Wydali jedną część i projekt zdechł!