Linux Mint 19 otrzymał nazwę „Tara” i będzie wspierany aż do 2023 roku. O tym, jakie nowości wprowadza to nowe wydanie, możecie przeczytać w tym newsie lub przekonać się sami, instalując je już dziś.
Aktualizacja, 30 czerwca 2018: Po miesiącu intensywnych testów Linux Mint 19 o nazwie „Tara” jest już dostępny w pełnej wersji. Zaktualizowaliśmy więc poniższego newsa i dodaliśmy linki (na samym końcu), dzięki którym pobierzecie nowe wydanie „Miętówki” w wariantach Cinnamon, MATE i Xfce.
Autorzy przekonują, że jest to wydanie stabilne, przez co należy rozumieć, że można bez obaw o większe błędy zainstalować je na swoim komputerze. Warto w tym miejscu przypomnieć, że Linux Mint 19 „Tara” będzie otrzymywał aktualizacje aż do 2023 roku, więc raz zainstalowany będzie mógł pozostać na dysku przez wiele lat.
News, 5 czerwca 2018: Osoby, które chcą przejść na Linuksa, najczęściej wahają się: „Ubuntu czy Mint?”. Choć ta pierwsza dystrybucja jest popularniejsza, drugiej również niewiele można zarzucić, a jej najnowsza wersja oznaczona numerem 19 jest już dostępna w wersji beta.
Co nowego w Linux Mint 19 „Tara”?
Linux Mint 19 jest wydaniem LTS (long term support) – jego autorzy deklarują wsparcie aż do 2023 roku. Jego bazą jest Ubuntu 18.04, co powinno oznaczać wysoką stabilność, ale pozwoliło też wprowadzić wiele nowych funkcji.
„Tara” przede wszystkim sprawia, że (usprawniający tworzenie i przywracanie kopii zapasowych) Timeshift staje się jednym z kluczowych narzędzi Minta. Poprawione zostały również inne elementy, na czele z menedżerem aktualizacji i menedżerem oprogramowania. Jest między innymi szybsza wyszukiwarka i usprawniona nawigacja za pomocą klawiszy
Użytkownicy mogą również liczyć na lepszą obsługę wyświetlaczy o wysokiej rozdzielczości, nowy panel ustawień w edytorze Xed i czytniku Xreader, obsługę exFat przy formatowaniu nośnika USB czy też obecność fontów MS w kodekach multimedialnych. Dodajmy, że wersja 19 to także przenosiny na GTK 3.22 oraz obsługa plików .flatpakref i .flatpakrepo.
Mint w trzech wersjach: MATE, Cinnamon i Xfce
Do wyboru mamy trzy warianty. Osoby, które zdecydują się na wersję MATE, ujrzą taki oto pulpit po instalacji:
Z kolei Linux Mint 19 Cinnamon to teraz także szybsze uruchamianie aplikacji i otwieranie nowych okien, możliwość ustawienia maksymalnego poziomu głośności (od 0 do 150%), uproszczona wyszukiwarka Nemo czy zoptymalizowane Powiadomienia. A wygląda tak:
Jest również Linux Mint 19 Xfce przeznaczony dla osób, którym zależy przede wszystkim na lekkości. Jego pulpit prezentuje się tak:
Pobieranie Linux Mint 19 (download)
Poniżej umieszczamy najważniejsze linki:
- Pobierz Linux Mint 19 MATE (ISO)
- Pobierz Linux Mint 19 Cinnamon (ISO)
- Pobierz Linux Mint 19 Xfce (ISO)
- Poznaj szczegóły nt. Linux Mint 19 MATE
- Poznaj szczegóły nt. Linux Mint 19 Cinnamon
- Poznaj szczegóły nt. Linux Mint 19 Xfce
Źródło: Linux Mint, ghacks, Softpedia
Komentarze
11Dla takich osób istnieje proste rozwiązanie: Manjaro. :D
To myślisz że tylko udział linuxa będzie rósł wykładniczo? A Windows co? Nagle M$ stwierdzi że nie będą przez 20 lat wydawać Windowsa żeby konkurencja mogla się rozwinąć? Guzik, Panie inteligentny inaczej... MS też będzie rósł w siłę wykładniczo