Komunikator MEGAchat to przede wszystkim szyfrowanie E2EE, ale też możliwość rozmawiania z poziomu przeglądarki.
Coraz bardziej martwimy się o nasze bezpieczeństwo i prywatność. I przywiązujemy coraz większą uwagę do tego aby o nie dbać. Odeszlibyśmy może od najpopularniejszych usług, gdyby tylko było dokąd. Jednymi z najbardziej narażonych na ataki narzędziami są komunikatory wideo. Chęć ich zabezpieczenia i umożliwienia użytkownikom prowadzenia prawdziwie prywatnych wideorozmów wyraził właśnie dobrze znany w internetowym światku Kim Dotcom. Poznajcie MEGAchat.
Kim Dotcom znany jest przede wszystkim z walki prawnej dotyczącej jego słynnej usługi Megaupload. W ramach swojej nowej usługi – MEGA – chce on całkowicie postawić na prywatność. Od jakiegoś czasu działa już serwis wymiany plików. Jest też skrzynka pocztowa. Najnowszym projektem jest równie bezpieczny komunikator wideo.
Podobnie jak ma to miejsce w usłudze wymiany plików, MEGAchat wykorzystuje tzw. E2EE (end-to-end encryption). System ten polega na tym, że pakiet – plik, wiadomość lub tak jak w tym przypadku: przechwycone wideo z kamerki – jest szyfrowany po stronie nadawcy, zanim „ruszy w Internet”. Rozszyfrowany może on zostać natomiast tylko wtedy, gdy wyląduje na końcu połączenia, a więc u odbiorcy.
Inną – poza szyfrowaniem E2EE – zaletą komunikatora MEGAchat jest to, że nie wymaga on instalacji dodatkowej, osobnej aplikacji. Rozmowy mogą odbywać się bez problemu z poziomu przeglądarki internetowej. Całość jest utrzymana w stylistyce MEGA, a więc jest całkiem schludne. Wygląda to następująco:
Jacyś chętni?
Źródło: SlashGear, MEGA
Komentarze
6naprawdę świetna i dojrzała moderacja na forum benchmark
DNO I WODOROSTY
http://i.imgur.com/A5le1Ko.png