Megaupload - Kim Dotcom przywróci swoje dziecko do życia

Twórca Megaupload i MEGA, Kim Dotcom, pracuje nad kolejną platformą chmurową do przechowywania plików. Do trzech razy sztuka?

Droga Kima Dotcoma

Serwis Megaupload przez wiele lat był nie tylko pirackim centrum, ale też miejscem niezwykle przyjaznym wszystkim tym, którzy chcieli dzielić się swoimi plikami z innymi. Jego zamknięcie w 2012 roku było jednym z najistotniejszych wydarzeń w internetowym światku obecnej dekady.

Powodem takiej decyzji amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości było wielokrotne naruszanie praw autorskich. Po 7 latach istnienia witryna została zdelegalizowana, a jej twórca – Kim Dotcom – wraz z kilkoma innymi osobami zatrzymany przez FBI. 

Niemiec od tego czasu próbuje udowodnić swoja niewinność i mając coraz większą wolność chce ponownie zaistnieć w sieci. 

Rok po zamknięciu serwisu Megaupload jego twórca powrócił z nowym projektem – MEGA. Niedawno jednak Dotcom odszedł z firmy i stwierdził, że pliki i dane użytkowników nie są już tam bezpieczne. Teraz nadszedł czas na próbę numer trzy.

Megaupload po raz trzeci

Kim Dotcom zapowiedział, że niedługo wystartuje jego trzecia już platforma do przechowywania plików w chmurze. Nazwa nie została ujawniona, choć mówi się czasem, że może to być powrót do Megaupload – to jednak nie ona jest tutaj najważniejsza. 

Kluczem do sukcesu mogą być wyłącznie atrakcyjne warunki dla użytkowników, a o nie wcale nie jest łatwo, szczególnie, że w ostatnich latach branża mocno się rozrosła. Jak więc konkurencję chce pokonać wzbudzający sporo kontrowersji Niemiec? 

Pomysł Kima Dotcoma opiera się na czterech cechach. Po pierwsze, 100 GB na pliki za darmo, dla każdego. Po drugie, bezpieczeństwo i prywatność gwarantowane przez szyfrowanie „w locie”. Po trzecie, możliwość synchronizacji plików na wszystkich urządzeniach. I wreszcie po czwarte – brak limitów danych. 

Dotcom zapowiedział również, że nowy serwis nie będzie w żaden sposób powiązany ze Stanami Zjednoczonymi. Myślicie, że to może się udać?

Źródło: The Next Web. Foto: Kim Dotcom / Twitter