Microsoft chwali się liczbami. Najważniejsza: 825 mln urządzeń z Windows 10
Windows 10 zyskuje użytkowników, podobnie jak pakiet Office 365. Nieźle prezentują się także liczby pobrań aplikacji Microsoftu na Androida i iOS-a.
Przy kapitalizacji rynkowej przekraczającej 900 miliardów dolarów Microsoft jest po pierwszym kwartale 2019 roku najwięcej wartym przedsiębiorstwem na świecie. Nie jest to jednak jedyna imponująca liczba, jaką może pochwalić się gigant z Redmond, …co zresztą ostatnio zrobił.
Na ilu urządzeniach działa Windows 10? Okazuje się, że aktualny system operacyjny Microsoftu jest aktywny już na ponad 825 milionach urządzeń. Miliardowy cel giganta jest więc coraz bliżej (choć trzeba pamiętać, że początkowo chciał go osiągnąć po 2-3 latach od debiutu „Dziesiątki”, który miał miejsce w 2015 roku). Zdecydowanie nie jest to zły wynik.
Wrażenie może robić także liczba aktywnych subskrypcji chmurowego pakietu biurowego Office 365. Wynosi ona aż 214 milionów (a to więcej na przykład niż usługi Spotify Premium i Amazon Prime razem wzięte).
Pomimo tego, że jego smartfonowy Windows nie dał rady, naprawdę nieźle gigant radzi sobie także na rynku mobilnym. Jego (przejrzysty i wygodny w użytkowaniu) Microsoft Launcher na Androida ma 4 miliony aktywnych użytkowników. Z kolei mobilna wersja przeglądarki Edge została pobrana już ponad 4,5 miliona razy. Po połączeniu z innymi aplikacjami, takimi jak OneNote i To-Do, liczba pobrań przekracza zaś 32 miliony. Rozwijana przez Microsoft klawiatura SwiftKey jest natomiast używana przez prawie 160 milionów osób.
Źródło: Microsoft, Thurrot, TechRadar. Foto: Microsoft
Komentarze
58gotuj razem z M$!, o to składniki:
1. Nowy i najtańszy laptop z 2-rdzeniowym CPU
2. jedna kość ram (single channel)
3. dysk HDD 2TB ~5400rpm
4. Internet mobilny z limitem
5. 20x aplikacji od producenta laptopa
6. windows 10 home (wymagane aktualizacje)
7. nie doświadczony użytkownik
= BOOM! i laptop na śmietnik
Może dlatego że składając/kupując nowy komputer nie ma szans na sterowniki pod starsze OSy?
Nie to na bank nie jest powód... :/
Dla mnie MS to takie samo dno jak intel, bez hejtu, po prostu stwierdzam fakt jako osobo która obserwuje ten rynek od lat 90-tych.