Mattrick nie będzie bezrobotny ani przez chwilę, bo już czeka na niego nowe stanowisko w innej rzecz jasna firmie - Zynga.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że ostatnie tygodnie nie są szczególnie dobre dla Microsoftu. Właśnie dowiedzieliśmy się o kolejnym wydarzeniu, które raczej nie będzie specjalnie korzystne dla giganta z Redmond. Z firmą pożegnał się Don Mattrick.
Jest to postać, o której w kontekście Microsoftu było w ostatnim czasie najgłośniej. To właśnie Don Mattrick, prezes ds. interaktywnej rozrywki, był twarzą Xboxa One i to on udzielił największej ilości wywiadów na temat nowej platformy. Doskonale wiemy, że nie została ona przyjęta zbyt ciepło przez graczy i to właśnie to podaje się za główny powód odejścia Mattricka.
Pierwsze informacje mówiące o całej sytuacji sugerowały jednocześnie, że Mattrick nie będzie bezrobotny ani przez chwilę, bo już czeka na niego nowe stanowisko w innej rzecz jasna firmie - Zynga. Przecieki po raz kolejny okazały się trafne, bo transfer Mattricka z Microsoftu do Zyngi oficjalnie potwierdziły już obydwie firmy.
Don Mattrick obejmie w nowym miejscu pracy nie byle jakie stanowisko. Na dzień dobry i to już od 8 lipca zostanie bowiem CEO Zyngi, zastępując Marka Pincusa. Ten drugi nadal zostanie w firmie, jako dyrektor ds. produktów. Steve Ballmer wysłał natomiast do pracowników Microsoftu wiadomości e-mail informujące o odejściu Mattricka, w których jednocześnie podziękował mu za współpracę i zaznaczył wkład w dotychczasowe osiągnięcia firmy.
Nawet jeśli pojawią się głosy, że jest to ucieczka z tonącego okrętu to zaznaczyć trzeba, że również Zynga nie jest ostatnio w najlepszej kondycji. Zyski spadają, a ostatnio zwolnionych zostało wielu pracowników. Być może nowe pomysły Mattricka okażą się w tym przypadku zbawienne.
Źródło: theverge, marketplace
Komentarze
6