Faith musi się przygotować na parkour w otwartym świecie, bez ograniczeń.
Jedną z najgorętszych gier, nad którymi pracuje obecnie ekipa EA jest Mirror’s Edge Catalyst. Podczas konferencji zorganizowanej w ramach targów E3 twórcy ujawnili, że tytuł będzie czymś więcej niż tylko odświeżeniem pierwowzoru.
Totalitarne miasto w Catalyst będzie znacznie większe niż to, z którym mieliśmy do czynienia w pierwszym Mirror’s Edge. Studio DICE zapowiedziało też, że postanowiło zrezygnować z poziomów i wyeliminować ekrany ładowania. Krótko mówiąc: otrzymamy sporych rozmiarów otwarty świat, który będzie tylko czekał na eksplorację ze strony naszej protagonistki, Faith.
Zwolennicy typowej, zręcznościowej rozgrywki z określonymi celami także znajdą coś dla siebie. Będzie to tryb prób czasowych, polegających na jak najszybszym przedostaniu się z punktu A do punktu B. Szczegóły nie są jednak na razie znane. Zapowiedziano też, że Faith nie będzie już więcej potrzebowała broni. A to już świeżutki zwiastun:
Kiedy więc ponownie spotkamy się z uroczą protagonistką? Dokładnie 23 lutego 2016 roku. Gra Mirror’s Edge Catalyst zmierza na pecety oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: IGN, DICE
Komentarze
8