Napoleon Ridleya Scotta mroczniejszy niż kiedykolwiek. Padają porównania do Hitlera i Stalina
Ridley Scott – reżyser filmu “Napoleon” – w niedawnym wywiadzie ujawnił, w jakim kierunku zmierza wykreowana przez niego, tytułowa postać. Padają porównania do… Hitlera i Stalina.
Mroczny Napoleon Ridleya Scotta
“Napoleon” to nadchodząca premiera, wyprodukowana we współpracy Apple i Sony. “Epicki dramat historyczny" pochyla się nad tytułową postacią, która – jak podkreśla Scott – była pełna sprzeczności.
Mimo że w kontekście poczynań Napoleona można by oczekiwać na ekranie spektakularnych kadrów scen bitewnych (i takich również się doczekamy), założeniem twórcy było wysunięcie na pierwszy plan wątków psychologicznych, jednostkowych.
W rozwinięciu tych ostatnich Scott rozpościera przed widzem wizję mrocznej persony, którą śmiało porównuje do największych tyranów, jakich widział świat:
Porównuję go do Aleksandra Wielkiego, Adolfa Hitlera, Stalina. Ma na swoim koncie wiele złych rzeczy. Jednocześnie był niezwykły ze swoją odwagą, zdolnością do działania i dominacją. Był nadzwyczajny.
Ukierunkowując się na osobisty aspekt biografii Napoleona, Scott nie mógł też pominąć wątku burzliwej historii miłosnej, która połączyła Bonapartego z Józefiną de Beauharnais. Jak podkreśla, był to dla niego też sposób na uniknięcie sztampowości w jego najnowszym dziele:
To była bardzo ciężka praca, ponieważ tak łatwo jest zacząć mówić o bitwach w kontekście Napoleona. Dlatego to ograniczałem, wracałem do Joséphine.
Jeżeli chodzi o kierunek, obrany przy tworzeniu “Napoleona”, podobne założenia przyświecały obsadzonemu w pierwszoplanowej roli Joaquinowi Phoenixowi:
Mówiąc wyłącznie we własnym imieniu, aktywnie chciałem uniknąć konwencji filmu biograficznego.
Wybór Phoenixa do roli Cesarza Francuzów jest też nieprzypadkowy. Jak zdradza Scott, przyczyniła się do niego kreacja “Jokera”:
Patrzę na Joaquina i mówię: Ten mały demon to Napoleon Bonaparte. Wygląda jak on.
Dochodzicie do podobnych wniosków?
Kiedy premiera Napoleona?
Polska data premiery “Napoleona” została oznaczona na 24 listopada 2023 roku. Później tytuł trafi do biblioteki serwisu Apple TV+.
Źródło: Empire, Collider
Komentarze
9Ważne że powstał świetny film na który czekam z niecierpliwością...
Kawał dobrego mocnego kina - a gra głównego bohatera nie przejdzie niezauważona bo gra go Joaquin Phoenix ...!