MSI Wind Top AP2011: komputer All-in-One z 20" multidotykowym ekranem
Mocny AiO do biznesu
Firma MSI wprowadziła właśnie na rynek nowy komputer typu All-in-One. Wind Top AP2011 powstał z myślą głównie o użytkownikach biznesowych.
MSI Wind Top AP2011 to komputer All-in-One, którego podstawę stanowią procesor Intel Pentium G620 lub Core i3 2100, grafika Intel HD Graphics 2000, 2 GB pamięci RAM DDR3 1333 (możliwej do rozszerzenia do 8 GB), dysk twardy HDD SATAII 7200 RPM o pojemności 500 GB oraz mutlidotykowy, podświetlany diodami LED wyświetlacz LCD o przekątnej 20”, mogący wyświetlać obraz w rozdzielczości 1600 x 900 pikseli.
Komputer ten przeznaczony jest głównie dla użytkowników biznesowych, dlatego też wyposażony został w bardzo szeroką gamę złączy, wśród nich znajdziemy: 4 x USB 2.0, 2 x USB 3.0, DC Jack, HDMI (wejście i wyjście), RJ45 oraz 2 x COM (szczególnie przydatne w tym sektorze), a także porty słuchawek i mikrofonu oraz czytnik kart 6w1. Jest także opcjonalna możliwość podłączenia tunera TV poprzez PCI-E.
Nie zabrakło także bezprzewodowej łączności w postaci WiFi 802.11b/g/n, dwóch wbudowanych głośników 3 W, kamerki internetowej 0,3 Mpix oraz wsparcia dla technologii VESA. Mające wymiary 495x493x166 mm ( z podstawką) urządzenie sprzedawane jest z zainstalowanym systemem operacyjnym Microsoft Windows 7 w wersji Home Premium lub Professional 64bit do wyboru.
Urządzenie jest już dostępne na rynku, a jego cena detaliczna w najsłabszej konfiguracji wynosi około 3200 złotych.
Więcej o komputerach AiO:
- HP w All-in-one PC i monitorze promuje pasywne 3D - TouchSmart 620 3D i 2311GT 3D, cena i dane techniczne
- 24-calowe All-in-One z serii VAIO L od Sony
- Ultrabook Toshiba Portege Z830 i all-in-one Qosmio DX730
- Packard Bell: wydajny komputer AiO z dźwiękiem THX
- Komputer Acer z kinectopodobną technologią i 3D
Źródło: MSI
Komentarze
12Powiem tak, jako biurowy taki sobie, ekran 16:9 to nie do biura, jako tablet dla dzeci też kiepski, głównie z uwagi na ekran. Panel dotykowy nie jest objętościowy, trzeba parę razy puknąć w ikonkę, żeby się doprosić rezultatu. Dzieci chyba nabiorą złego zdania co do paneli dotykowych.
Plusem jest zamontowany przed ekranem plastik wzmacniający, twardy, nie rysuje się jako ochrona przed dziecmi bardzo dobrze się sprawuje.
Komputer chyba najlepiej sprawował by się jako TV + media center (pilot jest) do małego pokoju.
Pomijając słabo dostępny port COM można za 1000zł mniej kupić wydajniejszego laptopa z zewnętrzną klawiaturą, myszką i podstawką - stacja robocza jak się patrzy i zdecydowanie mobilniejsza.
Dotykowy ekran? Cóż... zamiast laptopa może być tablet z podobnymi peryferiami (do 3200zł da się zmieścić) - jak kto woli.
Ta cudowna, skomplikowana, wręcz niepojęta TECHNOLOGIA to 4 otwory montażowe pod uchwyty ścienne i nettopy podczepiane za monitorem.
Nadużycie słowa technologia w tym przypadku jest ewidentne. Proponuję zapoznać się ze znaczeniem tego słowa i ostrożniej go używać.