Jeśli szukasz nietypowej myszki, której producent pozwolił sobie na odrobinę szaleństwa, to tutaj znajdziesz cztery takie propozycje.
Wciąż zdecydowana większość myszek na rynku, to gryzonie klasyczne. Nie brakuje jednak producentów, którzy pozwalają sobie na nieco szaleństwa przy projektowaniu swoich urządzeń. Przypomnijmy sobie cztery spośród najciekawszych konstrukcji.
Zacznijmy od jednego z najnowszych, a więc Mionix Naos GQ. Myszka na pierwszy rzut oka wygląda wprawdzie dość typowo, ale jej sekret ukryty jest we wnętrzu. Co to takiego? Sensory skórno-galwaniczne, dzięki którym gracz może na bieżąco monitorować swój puls i rozemocjonowanie. Przydatne? Trudno powiedzieć. Ciekawostka? Na pewno!
Kolejną propozycją jest MasterMouse Pro L firmy Cooler Master. Jej nietypowość objawia się modularną konstrukcją. W zestawie z gryzoniem użytkownik otrzymuje dwa wymienne panele boczne oraz jeden górny. Dostosowanie kształtu myszki do własnych preferencji nie stanowi dzięki temu więc najmniejszego problemu.
Czas na klasykę – Mad Catz R.A.T. 1 to transfomer w światku myszek. Co jednak najciekawsze, poszczególne elementy tej konstrukcji użytkownik może stworzyć samodzielnie, przy użyciu drukarki 3D. Nie da się ukryć, że jest to w tym krótkim zestawieniu jedna z najbardziej futurystycznych propozycji.
Na koniec zostawiliśmy gryzonia stworzonego z myślą o graczach MMO. Genesis GX85 wyróżnia się obecnością aż 12 przycisków oraz większą liczbą obciążników, które umożliwiają dostosowanie myszki do własnych preferencji. Ten i trzy poprzednie modele są już dostępne w polskich sklepach.
Źródło: Entry Media, inf. własna
Komentarze
12Windows nie obsługuje natywnie więcej, niż 5 przycisków: LPM, ŚPM, PPM, wstecz/do przodu (boczne). No i rolka góra dół.
Trzeba przypisywać klawisze do liter w klawiaturze, inaczej gry nie wykrywają...
Chyba że macie jakieś sensowne rozwiązanie to chętnie posłucham :)