Na smartfonach Huawei pojawia się aplikacja od GoPro - bez wiedzy użytkowników
Najwięcej doniesień od niezadowolonych użytkowników pochodzi wprawdzie z Holandii, ale problem pojawia się też w innych regionach.
Producenci smartfonów i twórcy oprogramowania często zachęcają nas do instalowania przygotowanych przez siebie aplikacji. Problem pojawia się w sytuacji, kiedy trafiają one na urządzenia bez wiedzy użytkowników.
A z takowym problem mają teraz do czynienia użytkownicy smartfonów Huawei. Z ujawnianych przez nich informacji wynika, iż bez ich wiedzy i zgody na smartfonach pojawiła się aplikacja Quik. Służy ona do edycji materiałów wideo, a przygotowana została przez GoPro.
Najwięcej doniesień od niezadowolonych użytkowników pochodzi wprawdzie z Holandii, ale coraz częściej dochodzą do nich przypadki z Hiszpanii, Rosji czy Francji.
Sprawa dotarła oczywiście do samego producenta. Rzecznik prasowy holenderskiego oddziału Huawei wydał nawet stosowny komunikat, ale nie jest on szczególnie obszerny. Opisywany problem ma być wynikiem „wewnętrznego błędu”, nad rozwiązaniem którego trwają już odpowiednie prace.
Dlaczego padło akurat na aplikację Quik? Huawei i GoPro nawiązały jakiś czas temu współpracę. Fabrycznie preinstalowana aplikacja nie wywołałaby zamieszania. Jeśli jednak cokolwiek nagle pojawia się na używanym smartfonie to użytkownik ma prawo się niepokoić.
Źródło: thenextweb, mobilissimo
Komentarze
27To wlasnie macie to ok, moga wam instalowac co chca na telefonie i to nie przez oficjalny sklep (Play Store) tylko bokiem bez wiedzy uzytkownika.
Juz zwykly Android z Google Services wie o nas wszystko i jest dziurawy, a do tego dolozenie chinskiego botnetu to juz jest kombo ostateczne.
Oby faktycznie był to jedynie wypadek przy pracy, a nie testowanie nowego pola dla zdobycia forsy, bo jakby nikt nie zareagował na te praktyki, inni poszliby ich śladem...