Czyżby wreszcie zdecydowano się porzucić futurystyczne gadżety i wrócić do przeszłości?
Dopiero za kilkanaście dni będzie miała miejsce premiera Call of Duty: Infinite Warfare, a już zaczynają pojawiać się nieoficjalne doniesienia na temat następnej odsłony serii. Co więcej, wcale nas one nie dziwią.
Powołujący się na swoim informatorów, hiszpański oddział IGN twierdzi, iż poznał już miejsca akcji przyszłorocznej produkcji. Jeśli rewelacje te się potwierdzą, zabrani zostaniemy do Wietnamu i jednocześnie cofnięci nieco w czasie. Tamtejszy konflikt, do którego nawiązywać ma fabuła, trwał bowiem w latach 1957-1975.
Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, z jak ciepłym przyjęciem spotkał się Battlefield 1 zabierający graczy w realia pierwszej wojny światowej, a jak krytykowane jest Call of Duty: Infinite Warfare stanowiące kolejną wycieczkę w przyszłość. Activision musi coś zmienić, aby na dobre nie stracić fanów.
Wymienione już źródło potwierdza jednocześnie, że za nową grę odpowiadać będzie studio Sledgehammer Games. Podtytuł nie został jeszcze ustalony, opcje są podobno dwie - Fog of War oraz Vietnam.
Źródło: ign
Komentarze
12