Do premiery gry NBA 2K21 pozostało już tylko kilka tygodni. Twórcy wreszcie uchylili rąbka tajemnicy, zapowiadając najważniejsze nowości, jakie wprowadzą w tegorocznej odsłonie koszykarskiej serii.
W NBA 2K21 pojawi się sporo nowości. Niezmiennie możemy liczyć na dużą liczbę trybów i dopracowaną mechanikę, ale też na znacznie ładniejszą oprawę wizualną oraz kilka nowinek, mających sprawiać, że mecze będą jeszcze bardziej emocjonujące, angażujące i satysfakcjonujące. Przejdźmy do konkretów.
Realistyczna, ale bez przesady. Oto jak zmieni się gra NBA 2K21
Priorytetem twórców było znalezienie balansu dla mechaniki rozgrywki pomiędzy maksymalnym realizmem, a czystą frajdą dla każdego. W efekcie mamy otrzymać grę, której podstawy są łatwe do przyswojenia, ale też taką, w której poziom ekspercki będzie dostępny tylko dla najbardziej wytrwałych, utalentowanych i zaangażowanych graczy. Co więcej, będzie można wykorzystać suwaki, aby dokładnie dostosować poziom trudności do swoich umiejętności.
Ekipa odpowiedzialna za NBA 2K21 wprowadziła również zmiany w sterowaniu, aby znacząco rozszerzyć gamę dostępnych ruchów. Niezmiennie ma ono być jednak bardzo intuicyjne. Same ruchy także zostały poprawione – przede wszystkim pod kątem płynności przechodzenia między sobą. Zarazem bardziej wymagające i emocjonujące mają być również same rzuty do kosza, które nie będą już opierać się na liczniku, lecz celowniku. Ulepszone zostały też długie podania i kreator zawodnika.
Wkrótce mamy również dowiedzieć się nieco więcej na temat dwóch najważniejszych trybów rozgrywki, którymi podobnie będą MyCAREER i MyTEAM. A tak w ogóle, to…
Kiedy premiera NBA 2K21? Lada chwila
Premiera gry NBA 2K21 odbędzie się 4 września 2020 roku. Kilkanaście dni wcześniej – 24 sierpnia – udostępniona zostanie wersja demonstracyjna na konsole PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch. Tytuł ten trafi również na pecety, a z czasem zasili też katalogi konsol nowej generacji: PlayStation 5 i Xbox Series X.
Źródło: 2K Games, Cenega
Czytaj dalej o grach sportowych:
- FIFA 21 w pojedynkę to niegłupi pomysł. EA sypie nowościami w trybie kariery
- Wirtualny futbol z przymrużeniem oka. Kapitan Tsubasa zaprasza do gry
- Wskakuj do oktagonu – tak wygląda UFC 4
Komentarze
6Szkoda że o tym nie wspominacie.