Elon Musk chce testować nowy chip. Wynalazek pomoże odzyskać wzrok niewidomym

Neuralink to firma założona przez Elona Muska, która zajmuje się rozwojem technologii interfejsu mózg-komputer. Celem firmy jest opracowanie implantów neuronalnych, które mogą pomóc w leczeniu schorzeń neurologicznych oraz poprawić funkcje poznawcze człowieka. 

Kilka miesięcy temu firma opracowała implant Neuralink Telepathy, który zostął wszczepiony sparaliżowanemu pacjentowi i umożliwił sterowanie urządzeniami elektronicznymi za pomocą myśli. Obecnie firma pracuje nad kolejnym urządzeniem, które tym razem ma umożliwić przywrócenie wzroku osobom niewidomym.

Obejrzyj w

Będziemy widzieć w podczerwieni

Elon Musk pochwalił się w mediach społecznościowych, że jego firma pracuje nad chipem Blindsight. Układ pozwoli odzyskać wzrok niewidomym, którzy stracili gałki oczne i nerwy wzrokowe. Jeśli kora wzrokowa jest nienaruszona, urządzenie ma pozwolić na widzenie nawet tym, którzy są niewidomi od urodzenia. 

Musk zdradził, że chip początkowo pozwoli na widzenie obrazu tylko w niskiej rozdzielczości (porównał ją do grafiki ze starych komputerów Atari), ale ma potencjał, by oferować większe możliwości niż naturalne widzenie człowieka, takie jak widzenie w podczerwieni czy ultrafiolecie.

Pozytywna decyzja urzędników

Nowy implant trafił do programu urządzeń przełomowych (Breakthrough Device) amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). Program ma umożliwiać skuteczniejsze leczenie, diagnostykę chorób lub schorzeń zagrażających życiu bądź powodujących nieodwracalną niepełnosprawność.

Program umożliwia producentom współpracę z ekspertami FDA na różnych etapach, aby rozwiązać problemy pojawiające się przed wprowadzeniem produktu na rynek. Dzięki tej współpracy mogą oni otrzymać cenne uwagi od FDA i szybciej osiągnąć porozumienie w kluczowych kwestiach. Producenci mogą również liczyć na priorytetowe rozpatrzenie swojego zgłoszenia.

Neuralink obecnie poszukuje osób do udziału w badaniach klinicznych nowego implantu, jednak do testów i wprowadzenia produktu na rynek wciąż pozostaje długa droga.

foto na wejście: Adobe Stock