Poznaj miłość swojego życia, która tak jak ty nie potrafi znieść tak wielu rzeczy. Być może w tym szaleństwie jest metoda.
Aplikacje randkowe najczęściej opierają się na parowaniu ludzi na podstawie ich wspólnych zainteresowań, pasji czy życiowych priorytetów. Twórcy oprogramowania o wymownej nazwie Hater postanowili pójść inną drogą – szukają nam drugiej połówki, która nienawidzi tego samego, co my.
Odnalezienie idealnej drugiej połówki nie należy do najłatwiejszych. Na szczęście rzeczy, które mogą doprowadzać do szału jest sporo i skutecznie mogą one zawężać krąg. Użytkownicy Hatera mogą zaznaczyć dowolną liczbę z aż trzech tysięcy tematów, które doprowadzają ludzi do szału – od mody na selfie, przez przesadny makijaż, po ludzi, którzy chodzą zbyt wolno.
Przy każdym z 3000 tematów użytkownik może przesunąć palcem w dół („nienawidzę”), w górę („uwielbiam”), lewo („nie lubię”) lub prawo („lubię”). Już po chwili otrzyma on linki do profili osób interesującej go płci, które odpowiadały podobnie, a przy okazji niedaleko mieszkają, są w określonej grupie wiekowej i spełniają inne „wymogi”.
Rozpoczęcie rozmowy z wyselekcjonowaną osobą nie powinno stanowić większego problemu. Hej, przecież nienawidzimy tego samego. Czy nie będą to jednak zbyt negatywne emocje na start? Być może, ale jakoś lody skruszyć trzeba, a to wydaje się dość potężnym narzędziem. Poza tym, jak głosi ludowe porzekadło – od nienawiści do miłości jeden krok…
Miłości swojego życia lada dzień będą mogli szukać w ten sposób posiadacze iUrządzeń. Użytkownicy Androida muszą poczekać jeszcze kilka tygodni.
Źródło: Mashable, Digital Trends
Komentarze
7