Koncepcja ubieralnego drona z kamerą może wydawać się dziwna, ale projekt Nixie sprawia, że pomysł ten jest nie tylko realny, ale wręcz… ma sens.
Jeśli koncepcja ubieralnego drona z kamerą wydaje ci się co najmniej dziwna, wiedz, że nie jesteś sam. Niemniej projekt Nixie sprawia, że pomysł ten jest nie tylko realny, ale wręcz… naprawdę ma sens.
Nixie to projekt, który ujrzał światło dzienne przy okazji organizowanego przez firmę Intel konkursu Make it Wearable (MIW Challenge), który ma na celu zwiększenie popularności i funkcjonalności gadżetów ubieralnych (tzw. wearables).
Jednego projektowi Nixie nie można odmówić – jest naprawdę nietypowy. Dron – przez większość czasu zamontowany na naszym nadgarstku – potrafi odłączyć się od naszego ciała, przelecieć kilka metrów, zrobić zdjęcie, panoramę lub film, a następnie powrócić na swoje stałe miejsce. Redakcja Gizmodo opisuje gadżet, jako „futurystyczny bumerang dla paparazzich”.
Obecnie Nixie znajduje się w fazie testowej, a przed jego twórcami wciąż sporo pracy. Jeśli jednak udałoby się doprowadzić projekt do końca, moglibyśmy otrzymać naprawdę interesujący gadżet. Bez wątpienia w finalizacji pomogłoby pół miliona dolarów, które Intel przewidział dla zwycięzców MIW Challenge. Ekipa musi jednak pokonać dziewięciu rywali.
Jeśli jesteście ciekawi jak to w ogóle działa, zachęcamy do obejrzenia poniższego filmiku:
Źródło: PetaPixel, Gizmodo
Komentarze
17Selfie sobie robią już 11-13 letnie dziewczynki w seksualnych pozach, które później legalnie zamieszczają swoje zdjęcia na ''Fejsie''. Inicjacje seksualną ma coraz więcej i coraz młodszych dzieci za sobą! Lobby homoseksualne i pedofilskie chce doprowadzić do tego, żeby nasze dzieci byli ich przyszłymi ofiarami! Z takimi rzeczami trzeba walczyć i niszczyć w zarodku!
Taka prospołeczna aktywność obywatelska.