Fiński producent pokazał aż 6 nowych urządzeń.
W związku z planowaniem przejęcia Nokii przez Microsoft pojawiły się głosy o szybkiej śmierci fińskiego producenta. Ten jednak nie składa broni i dlatego też zgodnie z planem odbyła się dzisiaj konferencja w Abu Dabi. Czy zaprezentowano na niej to, na co wszyscy liczyli?
Ostatnie przecieki poprzedzające dzisiejszą imprezę były naprawdę obfite. Sugerowano bowiem, że Nokia zdecyduje się pokazać aż 6 nowych urządzeń, wśród których pojawić miały się zarówno proste i tanie smartfony z serii Asha, ale także wyczekiwana Lumia 1520 czy Lumia 2520 - pierwszy tablet fińskiego producenta. Od razu zdradzić możemy, że przecieki ponownie okazały się bardzo trafne.
Na samym początku zapowiedziano to, co teoretycznie wydaje się najmniej interesujące, a wiec 3 nowe modele Asha - 500, 502 i 503. Są to następcy całkiem dobrze przyjętej Asha 501 z ekranami 240 x 320 pikseli (przekątna 2,8" - Asha - 500 i 3" - Asha 502 i 503). Główne zmiany dotknęły interfejs aparatu, którego rozdzielczości wynosić mają tutaj od 2 do 5 Mpix. Urządzenia dostępne będą w cenach wynoszących odpowiednio 69, 89 i 99 dolarów. Wszystkie pojawić mają się w sklepach jeszcze w tym roku.
Nokia Asha 503
Dość szybko przyszedł jednak czas na gwiazdę wieczoru, a więc Lumię 1520. Zgodnie z przeciekami została ona wyposażona w 6" ekran o rozdzielczości Full HD, który oferować ma dodatkowo technologie PureMotion HD+ oraz ClearBlack.
Zastosowanie wyświetlacza o takich parametrach umożliwiła najnowsza wersja systemu Windows Phone 8, której zalety na tym się nie kończą. Urządzenia z mobilnymi okienkami mogą bowiem teraz współpracować z czterordzeniowymi procesorami i pierwszym przykładem tego jest właśnie Lumia 1520. Wyposażono ją od razu w jeden z najpotężniejszych układów na rynku - Qualcomm Snapdragon 800 z zegarem 2,2 GHz.
Pozostała specyfikacja nie wygląda gorzej. Lumia 1520 zaoferuje także 2 GB pamięci RAM, kamerę 20 Mpix z OIS, akumulator o pojemności 3400 mAh oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Czytnik kart microSD? Proszę bardzo, jego też nie zabrakło.
Lumia 1520 zadebiutuje w sklepach jeszcze w tym roku, chociaż dokładnej daty debiutu nie ujawniono. Urządzenia kosztować ma 749 dolarów.
Nokia Lumia 1520
A skoro już Windows Phone 8 zaprzyjaźnił się z dużymi ekranami to od razu zaprezentowano też model Lumia 1320. Tutaj otrzymamy również 6" ekran, ale już o rozdzielczości 720 x 1280 pikseli. Poza tym w obudowie zamknięto procesor Qualcomm Snapdragon 400, 1 GB pamięci RAM, 8 GB pamięci wewnętrznej (+ czytnik kart microSD) kamerę 5 Mpix i akumulator o pojemności 3400 mAh.
Parametry sporo słabsze niż w przypadku Lumii 1520, ale automatycznie przełożyło się to na niższą cenę. Lumia 1320 kosztować ma 339 dolarów.
Nokia Lumia 1320
Na koniec Nokia zostawiła sobie natomiast zapowiedź Lumii 2520. Tutaj bezsprzecznie mamy już do czynienia z tabletem, ponieważ urządzenie wyposażono w ekran o przekątnej 10,1", na którym wyświetlany będzie obraz o rozdzielczości Full HD.
Mocy obliczeniowych zabraknąć nie powinno, ponieważ w obudowie zamknięto czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 800 oraz 2 GB pamięci RAM. Poza tym spodziewać można się dwóch kamer - 6,7 oraz 2 Mpix, 32 GB pamięci wewnętrznej (również tutaj nie zabraknie czytnika kart microSD) i akumulatora pojemności 8000 mAh.
Tablet pracować będzie jednak pod kontrolą systemu Windows RT 8.1. Jego cena wynosić ma około 450-500 dolarów.
Nokia Lumia 2520
Które z nowych urządzeń Nokii prezentuje się Waszym zdaniem najciekawiej?
Źródło: phonearena, lepoint.fr
Komentarze
17Najgorsze jest to że high endowy telefon nokii prawie w ogóle nie różni od tego za parę set złotych. Ja po 4 latach z iOS przeniosłem się na androida i do teraz nie żałuję ale gdybym wtedy wybrał Windowsa to bym żałował. Brak podstawowych aplikacji, a także mała ilość moich znajomych posiadająca ten system dyskwalifikuje dla mnie ten system.
Niestety w moim przypadku telefon spóźniony.
Mam już Note 3 i następny telefon za dwa lata.
Na 90% będzie to Nokia.
Pozdrawiam.