Organizacja USB.org poinformowała, że ma w planach opracowanie nowego standardu tego złącza USB, który pozwoli dostarczyć do urządzenia nawet 100 W mocy.
Trzeba przyznać, że w dzisiejszych czasach wręcz nie da się wyobrazić życia bez interfejsu USB (Universal Serial Bus). Spotykamy go praktycznie wszędzie - w komputerach, konsolach, telefonach, pamięciach przenośnych, telewizorach, odtwarzaczach wideo, aparatach fotograficznych i kamerach.
Pomimo faktu, iż jego trzecia wersja jest już obecna prawie od trzech lat (oficjalna specyfikacja została ogłoszona 17 listopada 2008 roku), to nadal ma on pewną wadę – nie jest on w stanie dostarczyć więcej niż 4,5 W mocy (poprzednie wersje oferowały maksymalnie 2,5 W).
Producenci płyt głównych stosują tutaj pewne triki i montują porty teoretycznie mogące dostarczyć nawet trzy razy więcej mocy, ale w dalszym ciągu dla niektórych urządzeń to za mało. Niektóre zewnętrzne dyski twarde i tak trzeba podłączyć do oddzielnego zasilacza, a telefony podłączone do komputera ładują się dłużej, niż podczas korzystania z tradycyjnej ładowarki. Wkrótce może się to jednak zmienić.
Przykład wykorzystania interfejsu USB - wielofunkcyjna ładowarka do telefonów
Okazuje się, że organizacja USB.org zajmująca się magistralą, postanowiła opracować nowy standard interfejsu. Będzie on w stanie dostarczyć nawet 100 W mocy, a przy tym będzie kompatybilny z poprzednimi rewizjami – USB 2.0 i USB 3.0. Na uwagę zasługuje również fakt, iż urządzenia z niego korzystające, samodzielnie będą mogły dostosować wymagane do pracy napięcie oraz natężenie prądu. Miejmy nadzieję, że skutecznie wyeliminuje on zewnętrzne zasilacze z większości urządzeń korzystających z USB.
Nowy interfejs zostanie zademonstrowany na wrześniowej konferencji IDF (Intel Developer Forum), a jego finalna specyfikacja powinna być już gotowa na początku przyszłego roku.
Więcej o interfejsie USB:
- USB 3.0 stać nawet na 25 Gbps
- Intel: my też wesprzemy USB 3.0
- Bezprzewodowe USB coraz szybsze
- Kabel USB 3.0 zamiast HDMI i DVI
źródło: SweClockers.com
Komentarze
49Jednostką energii jest J.
Więc nie "4,5 W energii", ale "4,5 W mocy"
Jedyna zaleta USB to sama wtyczka.
Ciekawe co będzie jak USB się popsuje, i mając np 12V poda nam na urządzenie 5V.
Lepiej będzie jak opracują jakiś nowy sensowny standart. Bo to przypomina uczepianie silnika z ferrrari do furmanki, i mówienie "wio".
A ile ta ładowarka ma funkcji oprócz ładowania?