Od samego początku sugerowano, że nie należy spodziewać się tradycyjnego systemu dystrybucji.
Podczas targów E3 2015 bardzo miło zaskoczyła nas zapowiedź nowej odsłony serii Hitman. Wielu informacji na jej temat wciąż nie ma, ale niektóre z już ujawnionych zaczynają budzić u graczy pewne kontrowersje.
Od samego początku sugerowano, że nie należy spodziewać się tradycyjnego systemu dystrybucji. W dniu debiutu gry otrzymać mamy pewną pulę lokacji i misji, a następne z nich udostępniane będą w późniejszym czasie. Najbardziej niezadowoleni z takiego obrotu spraw gracze od razu zasugerowali, że twórcy szykują się do programu Early Access, ale ci stanowczo się od tego odcinają.
„Wczesny dostęp często może oznaczać coś niedokończonego i zawierającego błędy. To nie jest nasze podejście. Cała zawartość, jaką wydamy będzie kompletna i doszlifowana. Mówimy tu zarówno o lokacjach jak i misjach wydanych 8 grudnia, a także o wszystkich elementach, które udostępnimy już w roku 2016.”
Inne obawy związane są jednak z płatnościami, ale i w tym przypadku twórcy uspokajają. Zapłacić mamy bowiem za grę standardową kwotę, a wszystkie udostępniane później elementy mają być darmowe.
Czy zatem nie ma powodów na narzekania? Jeśli komuś nie przeszkadza tego typu formuła to raczej nie, ponieważ na dodatkowe koszty się nie zanosi.
Przypomnieć wypada zatem, że nowy Hitman zadebiutuje 8 grudnia na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Termin dotyczy wersji cyfrowej, ponieważ ta pudełkowa pojawić ma się po udostępnieniu przez producenta całej zawartości gry.
Źródło: wccftech, eurogamer.net
Komentarze
18co będzie następne? będziemy kupować gry w których będzie mapa, a główny bohater zostanie dodany miesiąc po premierze?